Brązowe medalistki poprzedniego sezonu zmierzyły się w Kielcach z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Spotkanie zakończyło się przekonującym zwycięstwem 22-krotnych mistrzyń Polski w stosunku 44:28. Sztab szkoleniowy ma zatem powody do zadowolenia oraz wiele materiału do analizy przed następnymi grami kontrolnymi. – Zespół się bardzo fajnie komponuje. Olę Rosiak, czy Sylwię Matuszczyk już znamy. Każda z nowych dziewczyn jest jednak zupełnie inna. W szczególności mówię o naszych leworęcznych rozgrywających. Zupełnie inne parametry wzrostowe i też inne zadania na boisku. Trudno wydedukować w tej chwili, jak to będzie. To się okaże, ale jestem bardzo dobrej myśli. Obecnie wszystkie nowe zawodniczki pokazują się z bardzo dobrej strony – tłumaczy trener-asystent Beata Aleksandrowicz.
Przypomnijmy, że po zakończeniu minionego sezonu w klubie doszło do wielu zmian personalnych. Na stanowisku trenerki pozostała Edyta Majdzińska, ale do jej sztabu szkoleniowego dołączyli nowi współpracownicy. Postawiono także na przebudowę drużyny. Do składu ściągnięto: Anouk Nieuwenweg, Szimonettę Planetę, Aleksandrę Rosiak, Sylwię Matuszczyk oraz Antoniję Mamic. Z biało-zielonymi barwami pożegnały się zaś Sara Kovarova, Paulina Masna, Patrycja Noga, wypożyczona w zeszłym sezonie do Piotrcovii Karolina Sarnecka, Romana Roszak oraz Karolina Wicik. Natomiast w lipcu karierę postanowiła zakończyć doświadczona Kinga Achruk. Kontrakty przedłużyły zaś Magda Więckowska, Julia Pietras i Stela Posavec (SZCZEGÓŁY), Daria Szynkaruk, Paulina Wdowiak, Oktawia Fedeńczak (do niedawna Płomińska), Michalina Pastuszka, a także Joanna Andruszak.
– Nowe zawodniczki to bardzo fajne osoby i na pewno wniosą dużo do tego zespołu. Na razie się poznajemy, bo to dopiero początek, ale mogę powiedzieć, że to bardzo otwarte dziewczyny i mają spore zasoby, które mogą nam pomóc – mówi bramkarka Paulina Wdowiak. Od tego lata 24-latka ma nową konkurentkę w walce o miejsce między słupkami. To Antonija Mamic z Austrii. – To na pewno bramkarka o zupełnie innych warunkach, niż ja. Tym samym ma też inną technikę. Mam nadzieję, że będziemy się dobrze uzupełniać. Jak jednej nie będzie szło, to dobrze będzie iść drugiej i odwrotnie – twierdzi.
– Ja i Paulina na pewno różnimy się szczególnie ze względu na wzrost. Myślę, że stworzymy naprawdę dobry zespół. Nowością dla mnie są treningi bramkarskie z trenerem, który zajmuje się wyłącznie golkiperkami. Nigdy nie miałam tak konkretnych przygotowań ukierunkowanych na technikę bronienia. To jest dla mnie największa różnica – mówi natomiast Mamic.
Nowy sezon rozpocznie się dla biało-zielonych na przełomie sierpnia i września. Zanim to nastąpi, podopieczne trener Edyty Majdzińskiej rozegrają jeszcze siedem sparingów. Oto ich harmonogram:
10.08.2024 - Handball JKS Jarosław
16-18.08.2024 - turniej w słowackich Michalovcach (pozostali uczestnicy tamtejsza Iuventa, węgierski NEKA oraz Lokomotiva Zagrzeb)
23-25.08.2024 - II Memoriał Edwarda Jankowskiego (pozostali uczestnicy: MKS PR URBiS Gniezno, Handball JKS Jarosław i Iuventa Michalovce)
Więcej o terminarzu nadchodzącej kampanii znajdziecie TUTAJ. Z tekstu dowiecie się także, jakie są cele lublinianek na sezon 2024/25.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.