Dominacja lubelskiej pięściarki w walce o ćwierćfinał turnieju olimpijskiego
Walkę Julia Szeremeta zaczęła w swoim stylu - na luzie, z opuszczonymi rękami. Polka pokazała fantastyczną dynamikę. Wyprzedzała rywalkę, sięgała ją swoimi ciosami, podczas gdy Australijka nie była w stanie wyraźnie trafić zawodniczki Paco Lublin. Po pierwszej odsłonie sędziowie nie mieli wątpliwości - cała piątka arbitrów wskazała zwycięstwo reprezentantki biało-czerwonych.
Żadnym zaskoczeniem nie było to, że 20-latka w drugiej rundzie czuła się jeszcze pewniej. Polka nadal była dynamiczna, doskakiwała do Tiny Rahimi i lokowała mocne ciosy na głowie Australijki. 27-letnia rywalka nie potrafiła się odgryźć. Druga część pojedynku także dla Julii Szeremety - znowu wszyscy sędziowie dali tę rundę pięściarce spod Chełma.
PRZECZYTAJ NASZĄ ROZMOWĘ Z LUBELSKĄ PIĘŚĆIARKĄ: Julia Szeremeta (PACO Lublin): Moim celem jest medal Igrzysk Olimpijskich. W Paryżu stawiam wszystko na jedną kartę
Trzecia runda to popis fenomenalnej formy Julii Szeremety. Szeroki uśmiech na twarzy, piekielnie szybkie i precyzyjne ciosy zadawane z luzu i prawdziwa dominacja Polki. Nie było absolutnie żadnych wątpliwości! Sędziowie i tę rundę przyznali zawodniczce Paco Lublin, a całą walkę 20-latka wygrała jednogłośnie na punkty.
Kiedy kolejna walka Julii Szeremety?
Ta wygrana dała Julii Szeremecie awans do ćwierćfinału igrzysk olimpijskich w Paryżu. Przeciwniczką Polki będzie Ashleyann Lozadą Mottą z Portoryko. Zwyciężczyni tej walki zapewni sobie udział w półfinale, co gwarantuje co najmniej brązowy medal igrzysk olimpijskich. Walka Julia Szeremeta - Ashleyann Lozada Motta w niedzielę, 4 sierpnia, o godz. 15.46.
Wygrana Polki z Wenezuelką w pierwszej walce na igrzyskach
W swojej pierwszej walce na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, w 1/16 finału, Julia Szeremeta pokonała bardziej doświadczoną 27-letnią Wenezuelkę Omailyn Alcalę Cegovię, ćwierćfinalistkę ostatnich mistrzostw świata. Decyzja sędziów nie była jednogłośna, po trzech rundach czwórka z nich wskazała zwycięstwo zawodniczki Paco Lublin, jeden sędzia widział wygraną pięściarki z Ameryki Południowej.
Komentarze (0)