24-letnia skrzydłowa trafiła do drużyny biało-zielonych przed sezonem 2021/22. Od tamtej pory wystąpiła w 40 spotkaniach PGNiG Superligi kobiet, w których rzuciła 120 bramek. Jej dorobek byłby większy, gdyby nie kontuzje, z którymi często boryka się w obecnych rozgrywkach. Ostatni tegoroczny mecz rozegrała 12 lutego. Ma być jednak do dyspozycji sztabu szkoleniowego na następne ligowe starcie, które zaplanowano 14 kwietnia. Do Lublina przyjedzie wówczas KPR Gminy Kobierzyce. Aktualnie krajowa elita ma przerwę w zmaganiach z uwagi na rywalizację reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu Motoru ze Śląskiem II Wrocław (ZDJĘCIA)
Szynkaruk związała się z lubelskim klubem kontraktem obowiązującym do końca sezonu 2024/25, z możliwością przedłużenia o następny rok. – Budujemy naszą kadrę tak, aby zapewnić stabilizację składu w perspektywie kilku lat. Składu, który będzie w stanie walczyć na kilku frontach o najwyższe cele. Transfer Darii jest jednym z elementów tej strategii. Warto podkreślić, że Daria nie tylko przedłużyła kontrakt z naszym klubem, ale również skróciliśmy okres jej wypożyczenia z MTS Kwidzyn i wykonaliśmy transfer definitywny – tłumaczy prezes zarządu MKS Lublin, Tomasz Lewtak, cytowany przez klubowe media.
– Zespół z Lublina w każdym sezonie walczy o najwyższe cele. Dla mnie jako zawodniczki bardzo ważne jest też to, że mogę się pokazać na arenie międzynarodowej. Tu zdobywam cenne doświadczenie. Wierzę, że MKS FunFloor Lublin pod kątem rozwoju dla mnie jako piłkarki jest najlepszym klubem. Chcę w końcu zdobyć tytuł mistrza Polski. Liczę też na to, że w końcu zagram w narodowej kadrze – mówi szczypiornistka podchodząca z podpoznańskiego Buku.
CZYTAJ TAKŻE: Siatkarze nie dali szans PGE Skrze Bełchatów (ZDJĘCIA)
Daria Szynkaruk to druga zawodniczka, która w ostatnich tygodniach przedłużyła kontrakt z klubem z Lublina. Wcześniej podpis pod nową umową złożyła rozgrywająca Paulina Masna (więcej TUTAJ). MKS ogłosił ponadto transfery Aleksandry Tomczyk oraz Aleksandry Olek. W trakcie kwietnia należy się spodziewać kolejnych informacji o ruchach kadrowych w szeregach biało-zielonych. Natomiast zdaniem dolnośląskich mediów nową trenerką 22-krotnych mistrzyń kraju ma być Edyta Majdzińska, która prowadzi obecnie ekipę z Kobierzyc.
Po 22 kolejkach obecnego sezonu MKS zajmuje drugie miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Podopieczne Piotra Dropka tracą do prowadzącego Zagłębia Lubin aż 15 punktów. Plan na następną kampanię to zdetronizowanie "Miedziowych", które pewnie zmierzają po trzecie z rzędu mistrzostwo Polski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.