Po odejściu Jabrila Durhama do Arki Gdynia zespół z Lublina nie miał w swoim składzie pierwszego rozgrywającego. Ta prawdopodobnie najważniejsza pozycja na boisku wymagała więc wzmocnienia i kibice wreszcie się doczekali. W mediach społecznościowych Start poinformował o podpisaniu kontraktu z reprezentantem Belgii.
CZYTAJ TAKŻE: Legenda Motoru Lublin spełniła marzenie
Emmanuel Lecomte urodził się w Brukseli, mierzy 180 centymetrów i ma 29 lat. W 2013 roku przeniósł się do USA, gdzie rozpoczął poważną karierę koszykarską. Najpierw grał w uczelnianej lidze NCAA w zespołach Miami Hurricanes, a następnie w Baylor Bears. W 2018 roku rywalizował w Lidze Letniej NBA w barwach Dallas Mavericks, a następnie grał w Ontario Clipper, a więc w filii znanych Los Angeles Clippers w G-League, czyli na zapleczu NBA.
CZYTAJ TAKŻE: Pech zawodniczki AZS UMCS na igrzyskach olimpijskich
Następnie Belg przeniósł się do Europy, gdzie grał w ojczyźnie, w Niemczech, Francji, Hiszpanii, Izraelu i Czarnogórze. Koszykarski obieżyświat ostatni sezon spędził belgijskim Liege Basket, gdzie notował niezłe statystyki. Średni zdobywał 16,5 punktu, cztery asysty i 2.3 zbiórki na mecz. Regularnie gra także dla reprezentacji narodowej, do której trenerzy powołują go od siedmiu lat.
- Bardzo się cieszymy, że "Manu" podpisał kontrakt i będzie w nadchodzącym sezonie występował w Lublinie. Liczymy na tego zawodnika, bo wiemy, że dysponuje dużą jakością. Zdajemy sobie sprawę, że trafia do klubu po kontuzji ścięgna Achillesa. Chcemy pomóc mu wrócić do formy, jaką prezentował przed urazem, wierząc w to, że odwdzięczy się świetną grą, którą pokazywał w reprezentacji Belgii, czy w rozgrywkach klubowych - powiedział trener Wojciech Kamiński cytowany przez media klubowe.
Wcześniej Start Lublin pozyskał Tyrana De Lattibeaudiere'a, który ostatnie pół roku spędził w Legii Warszawa. Oprócz tego w lecie podpisano nowe umowy z Jakubem Karolakiem i Michałem Krasuski, a lada moment kontrakty przedłużą Roman Szymański i Bartłomiej Pelczar. W zespole jest także Filip Put. Oprócz Durhama nowe kluby mają już Tomislav Gabrić, Daniel Szymkiewicz i największa gwiazda poprzedniego sezonu - Liam O'Reilly. Sezon 2024/25 startuje w październiku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.