Gospodarze przystępowali do konfrontacji na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich po zeszłotygodniowym triumfie 47:42 na toruńskiej Motoarenie. Nadal musieli sobie jednak radzić bez istotnego zawodnika, który wciąż dochodzi do siebie po kontuzji nadgarstka. – Jack Holder przechodzi rehabilitację i tak naprawdę nie znamy terminu, kiedy będzie mógł usiąść na motocyklu. Czekamy na niego i mamy nadzieję, że stanie się to w jak najkrótszym czasie – powiedział trener Maciej Kuciapa podczas konferencji prasowej poprzedzającej niedzielne zawody.
CZYTAJ TAKŻE: Górnik wygrał derby z Motorem (ZDJĘCIA)
„Koziołki” zaczęły mecz zgodnie z przewidywaniami. Jarosław Hampel i Fredrik Lindgren wygrali w stosunku 4:2 z Patrykiem Dudkiem i byłym zawodnikiem Motoru - Wiktorem Lampartem. W biegu juniorskim sporo pecha miał z kolei Bartosz Bańbor, który nie dojechał do mety z powodu defektu. Wygrał jednak Mateusz Cierniak i było 7:5 dla gospodarzy. Chwilę później dość niespodziewanie to goście wygrali trzeci start w stosunku 4:2, a kolejny z ex-Motorowców Robert Lambert przyjechał przed Bartoszem Zmarzlikiem, Emilem Sajfutdinowem i Cierniakiem. Na zakończenie pierwszej serii lublinianie znów zwyciężyli 4:2, dzięki czemu przed równaniem toru było 13:11 dla Motoru.
Po przerwie duet trenerski z Lublina już trzeci raz posłał do boju Cierniaka, ale nie przyniosło to efektów. Junior zajął ostatnie miejsce, a dopiero trzeci był Lindgren. Goście w duecie Dudek – Przedpełski wygrali więc 5:1 i prowadzili 16:14 w meczu. W szóstym starcie wynik ten powtórzyli Lambert i Lampart, którzy ograli Zmarzlika oraz Bańbora i Apator nieoczekiwanie prowadził 21:15.
CZYTAJ TAKŻE: Ukraińsko-czeski mecz pucharowy zawita na Arenę Lublin
Przed kolejną przerwą Sajfutdinow dwoił się i troił, ale przyjechał za Kuberą. Trzeci był Hampel, a ostatni Affelt i przewaga torunian stopniała do czterech oczek. W ósmej gonitwie znów lepsi okazali się zawodnicy gości, którzy wygrali w stosunku 4:2. Przedpełski nie dał się wyprzedzić Zmarzlikowi, trzeci był Dudek, a czwarty Grzelak. Lublinianie musieli odrabiać straty, ale po następnym biegu było 30:24 na korzyść przyjezdnych. Później punkty zaczęli odrabiać Zmarzlik i Lindgren, którzy w dziewiątym wyścigu wygrali 5:1 z Sajfutdinowem i Lewandowskim. Przed ostatnią serią torunianie prowadzili w meczu 31:29.
Spotkanie wyrównało się już w 11. biegu, kiedy dobrze dysponowany Hampel przyjechał na metę przed Przedpełskim, Cierniakiem i Lampartem. Następnie zespół z Lublina wyszedł na prowadzenie 37:35 po kapitalnej i udanej pogoni Lindgrena za Lambertem oraz trzecim miejscu Cierniaka przed Affeltem. Motor przed wyścigami nominowanymi nadal wygrywał dwoma punktami, a konkretnie 40:38.
CZYTAJ TAKŻE: Jan Nowakowski (Bogdanka LUK Lublin): Chemia między nami zdecyduje o tym, jaki będzie wynik
W przedostatniej gonitwie kibice z Lublina najedli się strachu, kiedy Kubera poleciał w bandę po kontakcie z Sajfutdinowem. Na szczęście jeden z liderów Platinum Motoru był w stanie pojechać w trzyosobowej powtórce bez wykluczonego Rosjanina z polskim paszportem. "Domin" dojechał drugi za Lindgrenem, a przed Przedpełskim. Miejscowi mieli już pewną wygraną, ponieważ prowadzili 45:39. Na koniec bez problemów wygrał Zmarzlik przed Przedpełskim, Hampelem i Lambertem.
Ostatecznie "Koziołki" pokonały rywali 49:41, a w dwumeczu 96:83. Dzięki temu obrońcy tytułu zameldowali się w półfinale PGE Ekstraligi. Tam zmierzą się z Tauron Włókniarzem Częstochowa, który w swoim ćwierćfinałowym dwumeczu triumfował 99:81 nad gorzowską Stalą. Co ciekawe, w najlepszej czwórce znaleźli się także torunianie, którym przypadła rola tzw. "lucky loserów".
9. Jarosław Hampel - 11 (3,1,3,3,1)
10. Dominik Kubera - 9+2 (3,3,0,1*,2*)
11. Fredrik Lindgren - 10+1 (1,1,2*,3,3)
12. Bartosz Jaworski - nie startował
13. Bartosz Zmarzlik - 13 (2,1,2,3,2,3)
14. Kacper Grzelak - 1 (-,1,0)
15. Bartosz Bańbor - 0 (d,0,-)
16. Mateusz Cierniak - 5 (3,0,0,1,1)
1. Wiktor Lampart - 4+1 (0,2*,2,0)
2. Robert Lambert - 9+1 (3,3,1*,2,0)
3. Patryk Dudek - 6+1 (2,2*,1,0,1)
4. Paweł Przedpełski - 12 (2,3,3,2,2)
5. Emil Sajfutdinow - 7 (1,2,1,3,w)
6. Krzysztof Lewandowski - 2 (2,0,0)
7. Mateusz Affelt - 1 (1,0,0)
8. Nicolai Heiselberg - nie startował
CZYTAJ TAKŻE: MKS lepszy od rywala ze Słowacji (ZDJĘCIA)
Bieg po biegu:
1. (67,35) Hampel, Dudek, Lindgren, Lampart - 4:2 (4:2)
2. (67,01) Cierniak, Lewandowski, Affelt, Bańbor (d) - 3:3 (7:5)
3. (66,79) Lambert, Zmarzlik, Sajfutdinow, Cierniak - 2:4 (9:9)
4. (67,58) Kubera, Przedpełski, Grzelak, Lewandowski - 4:2 (13:11)
5. (67,79) Przedpełski, Dudek, Lindgren, Cierniak - 1:5 (14:16)
6. (67,08) Lambert, Lampart, Zmarzlik, Bańbor - 1:5 (15:21)
7. (67,33) Kubera, Sajfutdinow, Hampel, Affelt - 4:2 (19:23)
8. (67,31) Przedpełski, Zmarzlik, Dudek, Grzelak - 2:4 (21:27)
9. (66,86) Hampel, Lampart, Lambert, Kubera - 3:3 (24:30)
10. (67,19) Zmarzlik, Lindgren, Sajfutdinow, Lewandowski - 5:1 (29:31)
11. (66,87) Hampel, Przedpełski, Cierniak, Lampart - 4:2 (33:33)
12. (66,98) Lindgren, Lambert, Cierniak, Affelt - 4:2 (37:35)
13. (66,79) Sajfutdinow, Zmarzlik, Kubera, Dudek - 3:3 (40:38)
14. (67,22) Lindgren, Kubera, Dudek, Sajfutdinow (w) - 5:1 (45:39)
15. (67,39) Zmarzlik, Przedpełski, Hampel, Lambert - 4:2 (49:41)
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Tomasz Walczak
Frekwencja: 9 300 widzów (komplet)
Najszybszy czas dnia: 66,79 s - uzyskali Robert Lambert i Emil Sajfutdinow w biegach trzecim i trzynastym
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.