Faworytem sobotniego meczu we Wrześni byli niewątpliwie wiceliderzy tabeli TAURON 1. Ligi. Tym bardziej, że KRISPOL to ekipa okupująca dolne rejony zestawienia.
W pierwszej części premierowego seta częściej na prowadzeniu byli siatkarze gospodarzy. Zdarzało im się wychodzić na trzypunktowe prowadzenie, np. przy wyniku 9:6 czy 17:14. W końcówce większą skuteczność zaprezentowali jednak podopieczni trenera Macieja Kołodziejczyka, którzy od wyniku 18:18 doprowadzili do 25:19 na swoją korzyść. Seta zakońzczył udany atak Grzegorza Pająka.
Wychodzić na tak wyraźne prowadzenie swoim rywalom jak w pierwszej partii, siatkarze LUK Politechniki już nie dali w drugim secie. Lublinianie kontrolowali przebieg meczu, choć gospodarze cały czas deptali im po piętach. Goście nie pozwolili sobie na chwilę dekoncentracji i wygrali 25:22.
Takim samym wynikiem zakończył się trzeci i ostatni set sobotniego spotkania. Partia była wyrównana, ale znowu w decydującym momencie przeważyły umiejętności lublinian. Ostatni punkt w meczu skutecznym blokiem zdobył Szymon Romać. Ten sam zawodnik został wybrany MVP zawodów. Zdobył w sobotę 18 punktów.
30 stycznia hitowy mecz w TAURON 1. Lidze - LUK Politechnika podejmie w hali przy Al. Zygmuntowskich w Lublinie lidera - BBTS Bielsko-Biała. Po 18. meczach ekipa z Lublina traci do najbliższego rywala dwa punkty.
KRISPOL Września - LUK Politechnika Lublin 0:3 (19:25, 22:25, 22:25)
Września: Pizuński 5, Rakowski 6, Linda 16, Kalinowski 6, Brzóstowicz 7, Krawiecki, Dzierżyński, Czyżowski 4.
Lublin: Rusin 7, Stajer 9, Pająk 4, Mehić 7, Sobala 12, Romać 19, Majstorović, Goss.
Sędziowali: Rafał Pośpiech, Mariusz Fiutek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.