reklama
reklama

MKS FunFloor Lublin po kolejnych zagranicznych sparingach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin po kolejnych zagranicznych sparingach - Zdjęcie główne

foto MKS FunFloor Lublin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPiłkarki ręczne MKS FunFloor Lublin wzięły udział w turnieju o Puchar Miasta Michalovce na Słowacji. Biało-zielone pokazały się z bardzo dobrej strony, o czym świadczą trzy odniesione zwycięstwa i tylko jedna minimalna porażka.
reklama

Lublinianki rozpoczęły turniejowe zmagania od starcia z gospodyniami. I choć do przerwy to miejscowe prowadziły jedną bramką, to po zmianie stron lepiej zaprezentowały się podopieczne Edyty Majdzińskiej. Spotkanie długo było wyrównane, ale w trakcie ostatnich 180 sekund MKS FunFloor był skuteczniejszy pod bramką rywalek, dzięki czemu zwyciężył różnicą trzech trafień.

MSK Iuventa Michalovce - MKS FunFloor Lublin 23:26 (13:12)
MKS: Gawlik, Wdowiak - Achruk 5, Posavec 4, Szynkaruk 3, Tomczyk 2, M. Więckowska 2, Pietras 2, Balsam 2, Noga 2, Wicik 1, Pastuszka 1, Kovarova 1, Masna 1, Szczepaniak, Plomińska, D. Więckowska

CZYTAJ TAKŻE: Michał Król (Motor): Jesteśmy na dobrej drodze

Nazajutrz 22-krotne mistrzynie Polski uległy węgierskiej Albie Fehervar KC. Przeciwniczki wygrały każdą z połów jedną bramką. – Pozwoliłyśmy rywalkom na oddanie zbyt wielu rzutów z drugiej linii. Nasze przeciwniczki miały dobrze dopracowany ten element. My natomiast powinnyśmy poprawić naszą skuteczność rzutową. Bramkarka drużyny przeciwnej była jednak w bardzo dobrej dyspozycji. W niektórych sytuacjach miałyśmy problem z jej pokonaniem – stwierdziła rozgrywająca lubelskiej drużyny, Aleksandra Tomczyk.

MKS FunFloor Lublin - Alba Fehervar KC 24:25 (9:10)
MKS: Gawlik, Wdowiak - M. Więckowska 4, Szynkaruk 3, Achruk 3, Płomińska 2, Tomczyk 2, Pietras 2, Wicik 1, Masna 1, Kovarova 1, Balsam 1, Pastuszka 1, D Więckowska, Szczepaniak, Noga

W trzecim ze spotkań na Słowacji biało-zielone zdecydowanie pokonały mistrzynie Czech. Po pierwszej połowie MKS miał przewagę pięciu trafień, a ostatecznie triumfował różnicą aż siedemnastu. – W końcu zagrałyśmy naprawdę dobrze. Przetrenowałyśmy solidnie atak. Miałyśmy wiele kontr. W końcowym rozrachunku faktycznie je zdominowałyśmy. Bardzo pomogły nasze bramkarki – podsumowała rozgrywająca, Sara Kovarova, która miała okazję zmierzyć się z klubem ze swojej ojczyzny. 

MKS FunFloor Lublin – DHC Slavia Praha 35:18 (16:11)
MKS: Gawlik, Wdowiak – Szynkaruk 6, M. Więckowska 5, Płomińska 4, Kovarova 4, Masna 3, D. Więckowska 3, Balsam 3, Posavec 2, Pietras 2, Wicik 1, Noga 1, Tomczyk 1, Achruk, Pastuszka, Szczepaniak

CZYTAJ TAKŻE: Siatkarski klub z nowym sponsorem tytularnym

Na koniec turnieju lublinianki pokonały Galiczankę Lwów. Zespół trenerki Edyty Majdzińskiej kontrolował przebieg wydarzeń na parkiecie przez całe zawody. – Trzeba przyznać, że zespół z Ukrainy postawił nam nieco trudniejsze warunki, niż ekipa z Pragi dzień wcześniej. Założenia taktyczne pozwoliły nam jednak uzyskać trochę piłek w obronie i wyprowadzić szybkie kontry. To był dla nas dobry sprawdzian przed pierwszą ligową kolejką. W jej ramach zmierzymy się właśnie z Galiczanką. To były nasze przygotowania pod to starcie i sądzę, że dobrze sobie z nimi poradziłyśmy – powiedziała kolejna z rozgrywających, doświadczona Paulina Masna.

HC Galiczanka Lwów – MKS FunFloor Lublin 25:33 (9:15)
MKS: Gawlik, Wdowiak – Balsam 5, Posavec 5, Noga 4, M. Więckowska 4, D. Więckowska 3, Płomińska 3, Achruk 3, Tomczyk 2, Kovarova 2, Masna 1, Pietras 1, Pastuszka, Szynkaruk, Szczepaniak

Już w najbliższy weekend szczypiornistki MKS zagrają w I Memoriale Edwarda Jankowskiego w hali Globus. Turniej odbędzie się od piątku do niedzieli i oprócz lublinianek wezmą w nim udział Iuventa Michalovce, rumuński klub CS Minaur Baia Mare oraz MKS PR URBIS Gniezno.

Najbliższy sezon Orlen Superligi Kobiet (rozgrywki zmieniły bowiem nazwę) rozpocznie się w drugi weekend września. Dokładne terminy spotkań nie zostały jeszcze ustalone z nowym nadawcą telewizyjnym. Przez siedem najbliższych kampanii ligowych minimum jeden mecz kolejki będzie transmitowany na kanałach sportowych Polsatu. Konfrontacje będą się odbywać o stałych porach. Transmisje przewidziano we wtorki o godzinie 18:00. – Wszystkie transmisje będą prowadzone z wykorzystaniem co najmniej 5 kamer czytamy w informacji prasowej. Piłka ręczna powraca do Polsatu po ośmiu latach przerwy. W ostatnich sezonach gościła na antenie TVP Sport.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama