Pierwszy set zakończył się niespodziewaną wygraną gospodarzy. To oni lepiej weszli w mecz, na początku zdobywając nieznaczną przewagę i utrzymując ją do końca partii. To rozdrażniło Grzgorza Pająka i spółkę. Początek drugiej odsłony był niezwykle wyrównany, ale przełomowym momentem była seria punktów zdobytych przez gości od wyniku 8:8 - za chwilę lublinianie zdobyli pięciopunktową przewagę i dowieźć wygraną do końca partii.
W kolejnym secie rywalizacja znowu była zacięta, ale delikatną przewagę utrzymywali siatkarze LUK Politechniki. I tym razem pokazali więcej zimnej krwi oraz nieco lepsze umiejętności od rywali, dzięki czemu zwyciężywli 25:22 i wyszli na prowadzenie w meczu 2:1.
Czwarta odsłona okazała się ostatnią w meczu. Ponownie to goście zyskali nieznaczną przewagę po wyrównanym początku, której nie oddali do samego końca. Lider TAURON 1. Ligi wygrał 3:1.
Świetną skuteczność w sobotę w Sulęcinie pokazali Paweł Rusin i Jakub Ziobrowski, którzy zdobyli po 19 punktów. Pierwszy z nich został uznany za MVP meczu.
Po 23. meczach bieżącego sezonu LUK Politechnika ma na koncie 59 punktów i znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli zaplecza Plus Ligi. Następny mecz ekipy Dariusza Daszkiewicza 3 marca (środa). Lublinianie zagrają na wyjeździe z AZS AGH Kraków.
Olimpia Sulęcin - LUK Politechnika Lublin 1:3 (25:20, 21:25, 22:25, 21:25)
Olimpia: Kordysz 15, Wójcik, Paszkowski 13, Jurant 14, Tomczak, Sas, Maluchnik, Siwczyk 9, Trojański, Zimoń 11.
LUK Politechnika: Durski, Szaniawski 8, Seliga 1 Rusin 19, Ziobrowski 19, Pająk 2, Stajer 8, Majstorović, Mehić 14.
Sędziowali: Adam Piekarec, Joanna Radecka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.