reklama
reklama

Lublin: Radni nazwali skwer na cześć zmarłej posłanki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Lublin: Radni nazwali skwer na cześć zmarłej posłanki - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaDecyzją radnych miejskich skwer w rejonie ul. Zana będzie nosił imię posłanki Izabelli Sierakowskiej.
reklama

Grupa radnych miejskich z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka złożyła projekt uchwały w sprawie nadania nazwy skwerowi za sklepem MediaMarkt przy ul. Zana. Głosowanie nad tym odbyło się w trakcie czwartkowej (17 listopada) sesji Rady Miasta Lublin. Projekt został przyjęty 18 głosami "za" i 12 "przeciw".

Tym samym skwer będzie nosił imię Izabelli Sierakowskiej, która zmarła w 2021 roku i była związana z Lublinem. Była posłanką sześciu kadencji, nauczycielką, działaczką związkową, prezesem Zarządu Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Lubline

reklama

- Jako parlamentarzystka obdarzona była niezwykle żywiołowym politycznym temperamentem, który często zaskakiwał zarówno politycznych przyjaciół jak i oponentów. Jej obrazowy, czasem bardzo mocny język i instynkt polemiczny przeszedł do historii publicznych wystąpień. Prezentowała spójny, silny, konsekwentny i trwały zestaw humanistycznych poglądów na sprawy społeczne, ekonomiczne i polityczne. Zawsze bezkompromisowa rzeczniczka i obrończyni praw kobiet, praw społecznych, zawodowych, ekonomicznych, politycznych i zdrowotnych - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.

Poza tym, W 1987 roku została matką chrzestną statku Lublin II. W 2006 roku ubiegała się o urząd Prezydenta Lublina, uzyskując w I turze największą liczbę głosów. W tym samym roku została wybrana radną Sejmiku Województwa Lubelskiego. 

reklama

Do tego, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie Izabellę Sierakowską Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

- Tak niedawno tłumy mieszkanek i mieszkańców Lublina żegnały Ją na cmentarzu przy ul. lipowej. Ciężka choroba nie wyrwała Izabelli z nurtu polskich spraw. W czasie pogrzebu odczytano jej ostatnie przesłanie adresowane do nas wszystkich. Jak zawsze sformułowane językiem prostym i mocnym, odnoszące się do spraw przeszłych i przyszłości. Był to mocny głos na rzecz feminizmu, humanizmu i demokracji. Była postacią wpływająca na rzeczywistość, formującą ludzkie postawy i zawsze sprzeciwiającą się złu. My, mieszkanki i mieszkańcy Lublina jesteśmy winni Izabelli Sierakowskiej godne upamiętnienie w naszym mieście, które wybrała na swój dom, mieście któremu poświęciła lata pracy - napisano w uzasadnieniu.

reklama

W trakcie sesji radni nie dyskutowali w tym punkcie. Głos zabrał tylko radny Dariusz Sadowski z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka.

- Na dyżur poselski Izabelli Sierkowaskiej przychodziły tłumy (...). Przyjmowała każdego, nikomu nie odmawiała pomocy. Kiedy osoby, które do niej przychodziły i prosiły o wsparcie i pomoc, wyjmowala swój portfel i pomagała im swoimi pieniędzmi. To mówi o niej wiiele, o jej walorach humanistycznych, nigdy nikogo nie zostawiła bez pomocy - mówił Dariusz Sadowski. - Mimo że nie urodziła się w Lublinie, to bardzo emocjonalnie była związana z naszym miastem. Wszędzie i zawsze podkreślała swój związek z nim. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama