reklama
reklama

Brygada z Lublina była zlikwidowana za czasów PO? Poseł zaprzecza słowom polityków PiS

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Brygada z Lublina była zlikwidowana za czasów PO? Poseł zaprzecza słowom polityków PiS - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaPoseł Michał Krawczyk zaprzeczył, że za czasów rządów Platformy Obywatelskiej zlikwidowano 3. Brygadę Zmechanizowaną w Lublinie. To odpowiedź na słowa ministra Przemysława Czarnka i Michała Moskala.
reklama

Premier Mateusz Morawiecki w sobotę (5 sierpnia) spotkał się z żołnierzami i dowódcami Batalionu Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie. Otrzymał meldunki o zwiększonym stanie osobowym jednostek wojskowych. Mówił o sytuacji i stanie polskiego wojska.

Z rządowych informacji wynika, że do 2015 r., zlikwidowano w Polsce ponad 600 jednostek organizacyjnych Wojska Polskiego, z czego część była na wschodzie kraju, w pobliżu granic z Rosją i Białorusią. Wśród jednostek, które rozformowano były m.in. 3. Brygada Zmechanizowana Legionów w Lublinie i 14. Suwalski Pułk Artylerii Przeciwpancernej.

reklama

- Sprawy bezpieczeństwa, sprawy obronności to śmiertelnie poważne sprawy. Dlatego trzeba powiedzieć z cała mocą , że to co odziedziczyliśmy po rządach Platformy Obywatelskiej, jeśli chodzi o polską armię, polskie wojska, to były prawdziwe zgliszcza - mówił Mateusz Morawiecki. - Po ataku na Gruzję, po ataku na Krym jeszcze dalej likwidowano jednostki wojskowe. Dlaczego tak robiono? Warto aby o to zapytać. Dzisiaj mamy do czynienia z różnego rodzaju zagrożeniami. Wojna na Ukrainie rodzi oczywiste zagrożenia. Także grupa Wagnera na Białorusi też tworzy zagrożenia, ale przed tymi zagrożeniami obroni Polskę dobry rząd. Zły rząd nie obroniłby Polski przez chaosem, który chce grupa Wagnera spowodować. Poprzez swoje prowokacje, które już się zaczęły , poprzez te, których się także spodziewamy - mówił Mateusz Morawiecki.

reklama

W sprawie zlikwidowanej brygady z Lublina zabrali też głos Przemysław Czarnek - minister edukacji i nauki i Michał Moskal - szef gabinetu politycznego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. 

- Dzisiaj wydajemy na zbrojenia 137 mld zł. To o 100 mld więcej niż w ostatnim roku rządów PO-PSL. Dzięki tym 137 mld zł budujemy najnowocześniejszą w Europie i na świecie wielopiętrową obronę przeciwlotniczą i potężną artylerię rakietową, która już jest w stanie i będzie w stanie powstrzymywać wszystkich, którzy będą chcieli przekraczać wschodnią granicę Polski. - mówił Przemysław Czarnek. - Wydajemy potężne środki na zbrojenia, a nie cofamy armii, nie rozbrajamy wojska polskiego, nie likwidujemy jednostek wojskowych. Tych jednostek wojskowych i posterunków policji za czasów naszych poprzedników zlikwidowano ponad tysiąc. My je odtwarzamy.

reklama

- Lublin jest symbolem zmiany podejścia do polityki obronności, gdyż jesteśmy przy jednostce wojskowej, która była zlikwidowana przez rządy naszych poprzedników i wróciła, a właściwie została odtworzona. W miejscu, gdzie niegdyś był poligon powstała jednostka obrony terytorialnej. W Lubinie była również 3 Brygada Zmechanizowana, która została zlikwidowana za czasów rządów PO i PSL. Obecnie wróciła do Lublina 19 Brygada Zmechanizowana - zaznaczał Michał Moskal.

Z kolei w poniedziałek (7 sierpnia) do sprawy odniósł się lubelski poseł Michał Krawczyk z Koalicji Obywatelskiej. 

- To PiS doprowadził do likwidacji jednostki wojskowej w Lublinie. Są na to dowody i fakty - mówil Michał Krawczyk.

Wyjaśnił, że w 2006 roku ówczesny rząd PiS opublikował program rozwoju sił zbrojnych na lata 2007-2012. - Z tego programu jasno wynika, że jednostki wojskowej w Lublinie nie będzie. Co więcej jest na to kolejny dowód. To dowód w postaci odpowiedzi na interpelację poselskie, w której to ówczesny minister obrony narodowej - Aleksander Szczygło (PiS - przyp.red) bardzo jasno pisze, że 3. Brygada Zmechanizowana w Lublinie będzie zlikwidowana. Co więcej przedstawia także plan likwidacji tej jednostki, mówiąc o tym, z jakimi jednostkami i kiedy będzie łączona - tłumaczył poseł.

Podkreślił też, że ok. 100 kilometrów od Lublina jest granica z Ukrainą, gdzie trwa wojna.

- My tutaj mamy prawo wymagać od polskiego rządu szczególnej uwagi. - zaznaczał parlamentarzysta. - Nie może dochodzić do takich sytuacji, kiedy przedstawiciele rządu używają manipulacji po to, żeby wmówić nam wszystkim tutaj na Lubelszczyźnie nieprawdę. i oskarżyć swoich poprzedników o utratę bezpieczeństwa tutaj na Lubelszczyźnie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama