Przygotowania do zimy
Województwo lubelskie szykuje się do pomocy naszym wschodnim sąsiadom w kontekście zimy oraz niespodziewanych sytuacji, jeśli chodzi o przebieg działań zbrojnych na terenie Ukrainy.
- Środowe decyzje Władimira Putina (o mobilizacji - przyp. red.) mogą zintensyfikować pewne procesy. Przewidujemy ewentualną drugą falę. Z informacji przekazanych przez przedstawicieli obwodu lwowskiego może to być około 100 tys. ludzi. Jeśli uda się Ukraińcom zabezpieczyć warunki bytowe dla tych ludzi, byłaby to przede wszystkim emigracja wewnętrzna i w niewielkim stopniu na teren Polski. Intensywnie współpracujemy z organizacjami pozarządowymi, samorządami i różnymi instytucjami, by kierować odpowiedni charakter pomocy humanitarnej do administracji lwowskiej - podkreśla Lech Sprawka, wojewoda lubelski.
CZYTAJ TAKŻE: Wojewoda: Nie usiłujcie kupować jodku potasu. Każdy mieszkaniec będzie miał do niego dostęp
Chodzi o zapewnienie uciekającym przed wojną Ukraińcom odpowiednich warunków pobytu zimą. Będą do tego potrzebne m.in. agregaty prądotwórcze, ogrzewane namioty, kontenery. Do tego rzeczy potrzebne do urządzenia doraźnych miejsc pobytu: pościeli, śpiworów, ciepłej odzieży.
- Ukraina przyjmie takie rzeczy w każdej ilości - zaznacza wojewoda.
W obwodzie lwowskim jest obecnie ponad 200 tys. migrantów wewnętrznych ze wschodniej i południowej Ukrainy.
Tysiące w szkołach, miliony na pomoc
Według stanu z środy, 21 września, w województwie lubelskim zarejestrowanych było 63 315 Ukraińców, z czego 18 874 to mężczyźni.
Szkoły w woj. lubelskim kształcą obecnie 9198 uczniów z Ukrainy, z czego 2240 to dzieci i młodzież, które w Polsce uczyły się jeszcze przed agresją Rosji z 24 lutego. 3863 z nich to uczniowie szkół podstawowych, 1011 to przedszkolaki.
Poprzez lubelskiego wojewodę na pomoc Ukraińcom przekazano samorządom, instytucjom i organizacjom pozarządowym 257,6 mln zł.
CZYTAJ TAKŻE: Ekspert: Rosja nie jest w stanie wygrać tej wojny militarnie. Ukraińcy przejęli inicjatywę [ROZMOWA]
- To tylko część środków dedykowanych uchodźcom. Nie obejmują one pieniędzy przeznaczonych na edukację, służbę zdrowia i różne formy pomocy społecznej - zastrzega Lech Sprawka.
Na wspomniane wsparcie składają się pieniądze na sfinansowanie: miejsc stałego zakwaterowania (79 mln), punktów recepcyjnych (24 mln zł), 40 zł dofinansowania dla właściciela mieszkania przyjmującego uchodźców (112,7 mln zł), jednorazowego świadczenia pieniężnego dla Ukraińców w wysokości 300 zł (16,8 mln zł), umów z organizacjami pozarządowymi, np. Polski Czerwony Krzyż czy Caritas (10 mln zł), zapewnienia posiłku dzieciom (ponad 1 mln zł).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.