W piątek w Lublinie doszło do kolejnego oszustwa metodą "na policjanta", "prokuratora" oraz do kilku prób oszustwa. Wieczorem do lubelskich policjantów wraz z córką zgłosiła się 77-letnia mieszkanka Lublina, która przez okno wyrzuciła ponad 23 tys. złotych. Kobieta wyjaśniła policjantom, że otrzymała telefon od osób przedstawiających się jako policjant i prokurator. Rozmówcy oświadczyli, że biorą udział w zatrzymaniu groźnych przestępców.
W związku z tym poprosili kobietę o pomoc. W tym celu miała przekazać im swoje oszczędności, które miały być wykorzystane przy zatrzymaniu i zwrócone w ciągu 48 godzin. Kobieta została poproszona o wyrzucenie gotówki z okna swojego mieszkania na trzecim piętrze.
Policjanci poszukują sprawców i po raz kolejny przypominają, że oszustwa przybiera różne formy. Sprawcy podają się za policjantów, członków rodziny, za przedstawicieli różnych instytucji oraz osoby pełniące funkcję publiczną. Nie podejmujmy pochopnie decyzji o przekazywania pieniędzy osobom obcym. Tylko zdrowy rozsądek w takich sytuacjach uchroni nas od utraty oszczędności swojego życia.