Lubelscy radni uchwalili zasady przejazdów taksówkami

Najkrótsza trasa, zakaz przewożenia zwłok

Zgodnie z uchwałą wprowadzone zostały dodatkowe oznaczenia w postaci bocznych emblematów z herbem miasta, cennika i zasadach przewozu. Wśród zasad przewozu jest np., to że w granicach administracyjnych miasta kierowca taksówki jest zobowiązany wykonać usługę bez względu na długość zamówionego przez pasażera kursu, węc może to być nawet najkrótsza trasa. Poza tym, kierowca taksówki jest zobowiązany wykonać zamówiony przewóz najkrótszą drogą, chyba że pasażer zgodzi się na przewóz inną trasą lub tego zażąda. Kierowca może odmówić pasażerowi kursu, gdy ten jest np. nietrzeźwy, chory na chorobę zakaźną lub chce przewieźć nadmierną ilość bagażu, czyli wystającą poza samochód. Pasażerowie nie mogą też przewozić zwłok ani broni palnej.

W regulaminie miał znaleźć sie też zapis mówiący o tym, że kierowca taksówki może odmówić wykonania przewozu po drogach pozbawionych nawierzchni twardych lub utwardzonych, na drogach znajdujących się wewnątrz terenów budowlanych oraz na drogach nie przeznaczonych do ruchu pojazdów samochodowych. Ostatecznie z tego zrezygnowano.

- Równocześnie w świetle art. 13b ust. 1 ustawy o transporcie drogowym: rozliczenie opłaty za przewóz osób samochodem osobowym, w tym taksówką, z wyjątkiem przewozu okazjonalnego, może się odbywać przy użyciu aplikacji mobilnej. W efekcie zmiany przepisów ustawodawca dopuścił ustalanie opłaty za przejazd taksówką przy pomocy taksometru oraz przy wykorzystaniu z aplikacji mobilnej - czytamy w uzasadnieniu uchwały. 

W przypadku gdy w danej taksówce jest możliwośc płacenia za pośrednictwem aplikacji, kierowca musi umieścić na aucie naklejkę z informacją o tym.

Co z rachunkami?

W trakcie sesji Marcin Nowak - wiceprzewodniczący Rady Miasta zwrócił uwagę na jeden z  zapisów. Chodzi o zapis mówiący o tym, że po wykonanej usłudze przewozowej, pasażer otrzymuje rachunek w formie wynikającej z właściwych przepisów, określający należność do zapłacenia.

- Nie wystawia się już rachunków, a tylko faktury albo paragony fiskalne, więc nie wiem czy to sformułowanie nie powinno zostać zweryfikowane - stwierdził Marcin Nowak (klub radnych prezydenta Krzysztofa Żuk). 

Odniósł się również do przepisu, że za przejazd pobierana jest opłata, która może być uiszczana łącznie przez kilku pasażerów. - Przecież taksówkarz nie może wystawić trzech paragonów trzem różnym pasażerom, więc jak to ma wyglądać - pytał. 

- Zasady te mają pomagać pasażerowi, by usługa przewozu była realizowana prawidłowo i z należytą starnnością oraz, by psażer mógł za usługę otrzymać określoną informację ile ma zapłacić w formie określonego dokumentu. Jeśli chodzi o zapis na temat rachunku, to mieści się to w regułach związanych z obrotem, czy dokumentami finansowo-księgowo-fiskalnymi obowiązującymi w Polsce. Rachunek jest tu przytoczony jako forma charakteryzująca pewien dowód zapłaty - tłumaczył Andrzej Wojewódzki, Sekretarz Miasta Lublin. 

Wojewódzki odniósł się rownież do kwestii zapłaty przez kilku pasażerów. Jego zdaniem taksówkarze sami mogą wskazać i określić, że taka forma jest stosowana przy takich usługach. A o tym jak będzie wystawiony dkument za zapłatę, decyduje taksówkarz. - Osobiście wyobrażam to sobie tak, że byłby wystawiony jeden dowód za przejazd, ale to już jest wola i decyzja taksówkarza - dodawał sekretarz.