Nowe władze
Partia Nowa Lewica, która kilka lat temu została utworzona z połączenia SLD i Wiosny, przedstawiła swoje nowe władze w Lublinie. Przewodniczącym został Piotr Zawrotniak, a wiceprzewodniczącym zostali: Henryk Bącal, Wiktor Sawicki Elżbieta Sobiesiak. Na sekretarza wybrano Kamila Krzosa, a na członków zarządu: Wiktorię Krysę i Marcina Przecha. Kongres, w trakcie którego wybrano nowe władze odbył się w sobotę (4 października).
O najbliższych planach opowiedzieli na czwartkowej (9 października) konferencji prasowej.
- Przez najbliższe cztery lata przygotować się do wyborów parlamentarnych, jak i również wyborów samorządowych, które czekają nas za około 3,5 roku. Zamierzamy się także wnikliwie przyglądać polityce prowadzonej przez Radę Miasta Lublin. Będziemy przedstawiali własne propozycje inicjatyw uchwałodawczych, inicjatyw obywatelskich, czyli będziemy zbierać podpisy pod konkretnymi rozwiązaniami, jakie zechcemy zawrzeć w proponowanych projektach uchwał Rady Miasta Lublin - zapowiadał Piotr Zawrotniak, przewodniczący Nowej Lewicy w Lublinie.
Wygaszą mandaty radnym?
Jednocześnie Kwiatkowska i Ryfka są wiceprzewodniczącymi RM Lublin. Za stwierdzeniem wygaśnięcia mandatu Anny Ryfki było 13 radnych (cały klub PiS), przeciw było 17 osób - radni Żuka, nikt nie wstrzymał się od głosu. Głosy rozkładały się tak samo w przypadku Kamili Florek, Marty Gutkowskiej, Moniki Kwiatkowskiej, Magdaleny Szczygieł-Mitrus.
Nowa Lewica zamierza w najbliższych dniach złożyć odpowiednie pismo do lubelskiej Prokuratury.
- Uważamy, iż postępowanie w sprawie wyjaśnienia ich statusu nie zostało przeprowadzone w pełni. Mamy pewne podejrzenia, mamy pewne pomysły, które zechcemy wykorzystać w tej działalności. Chciałbym także podkreślić, iż zgodnie z przepisami kodeksu wyborczego osoba wybrana do Rady, do danej jednostki samorządu terytorialnego ma obowiązek zamieszkiwać na obszarze tejże jednostki samorządu terytorialnego w sposób ciągły i w sposób nieprzerwany. Niestety odnosimy wrażenie, graniczące z przekonaniem, że sprawa nie została do końca wyświetlona, ponieważ ani Urząd Wojewódzki, ani Rada Miejska nie posiadają odpowiednich mechanizmów prawnych, aby potwierdzić bądź zaprzeczyć prawdziwości oświadczeń złożonych przez panie radne do przewodniczącego Rady Miasta Lublin, jak i również do Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie - przekonywał Zawrotniak.
Przewodniczący zaznaczył, że takie instrumenty posiada prokuratura, stąd mogłaby przyjrzeć się tej sprawie i wyjaśnić wątpliwości.
- Wyjaśnienia i składane oświadczenia prokuratorowi objęte są sankcją karną w przypadku złożenia informacji nieprawdziwych. Takiej sankcji nie było w trakcie postępowania, które było prowadzone przez Lubelski Urząd Wojewódzki, jak i Radę Miasta Lublin. Sam przewodniczący Rady Miasta Lublin przyznał, że nie posiada instrumentów, które pozwoliłyby mu na weryfikację tychże oświadczeń - przypomnał szef Nowej Lewicy.
Zawiadomienie do prokuratury zostanie złożone w trybie doniesienia o możliwości podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na wprowadzeniu w błąd. Będzie to dotyczyć wszystkich 5 radnych i prawdopodobnie zostanie złożone w przyszłym tygodniu.
- Nie możemy tego rozstrzygnąć, nie mamy na to absolutnie twardych dowodów. Natomiast z całą pewnością takie instrumenty i takie możliwości posiada prokuratura - dodał Piotr Zawrotniak, zdaniem którego cała sytuacja mogła wprowadzić w błąd komisarza wyborczego. - Każdy kandydat bądź kandydatka podpisując zgodę na kandydowanie, podpisuje również oświadczenie, że spełnia wszystkie wymagane przepisami Kodeksu Wyborczego przesłanki dotyczące kandydowania. Czyli oprócz pełnoletności, wieku, braku wyroku skazującego, jest to także stałe zamieszkanie na terenie jednostki samorządu terytorialnego, do której się kandyduje.
Obecnie Nowa Lewica nie ma żadnych radnych w Radzie Miasta Lublin, która teraz dzieli się na większościowy klub Krzysztofa Żuka oraz opozycyjny Prawa i Sprawiedliwości. Zawrotniak przyznał, że po ewentualnym wygaszeniu mandatów 5 radnych Żuka, NL miałaby szansę na uzyskanie trzech mandatów. W ten sposób do RM Lublin dołączyliby m.in. Wiktor Sawicki, Dariusz Sadowski (był radnym w poprzedniej kadencji) i Krzysztof Żelazowski.
- Chcemy zrobić to profesjonalnie. Działamy przede wszystkim i żyjemy i funkcjonujemy w państwie prawa. Chcemy, żeby to prawo było równe i przestrzegane przez wszystkich. Niestety, od samego początku, ani Urząd Miasta, Rada Miasta, ani Urząd Wojewódzki nie posiadają instrumentów, aby w pełni tą sprawę prześwietlić - podsumował Zawrotniak.
Pomysły na śmieci i buspasy
Oprócz tego Nowa Lewica ma pomysły dotyczące innych kwestii.
- To będą sprawy dotyczące już kwestii stricte społecznych, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że z bardzo dużym niepokojem i wręcz sprzecinem części i spółdzielni mieszkaniowej, jak i znaczącej części mieszkańców miasta, zostały przyjęte zasady rozliczania śmieci w Lublinie. I zostały one powiązane z zużyciem wody wskazanej na wodomierzu. My uważamy, że jest to sięganie po prostu do kieszeni mieszkańców miasta. Tę kwestię można załatwić zupełnie inaczej. To, że nie da się tego zrobić w sposób prosty i łatwy, nie oznacza, że mają cierpieć wszyscy uczciwie płacący rachunki mieszkańcy Lublinu - stwierdził Zawrotniak.
Dopytywany o to, w jaki sposób można by rozwiązać kwestie rozlicznia śmieci, odparł, że "o tym będzie już w projekcie uchwały". Do tego Nowa Lewica zamierza też pochylić się nad możliwością wykorzystania potencjałów buspassów w Lublinie. Dzisiaj buspassami mogą jeździć taksówki, autobusy komunikacji miejskiej, pojazdy elektryczne. - Natomiast na przykładzie innych miast można podejrzeć ciekawe rozwiązanie. Mianowicie aby z buspassów mogli korzystać kierujący pojazdami, którzy przewożą określoną liczbę osób. Trzy bądź cztery osoby, jak to jest na przykład w Rzeszowie. Można skutecznie odkorkować w ten sposób miasto w godzinach szczytu - mówił.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.