Jak zaczyna się spirala zadłużenia?
Większość seniorów nie pyta o kredyty z powodu chwilowych zachcianek. Często wystarczy jeden niefortunny telefon z „promocją” lub podpisanie umowy, której warunków nie zrozumiano. Analizy wskazują: „Opłakany stan finansów seniorów to wynik wielu czynników – od kredytów po nieprzewidziane wydatki,na nadmierną ufność i niewystarczającą świadomość finansową”.
Należy również zwrócić uwagę na oszustwa. W pierwszej połowie 2025 roku odnotowano prawie 10 tysięcy przestępstw przeciwko osobom starszym. Każde takie zdarzenie może stawać się początkiem problemów finansowych, które trudno rozwiązać bez pomocy.
Kiedy upadłość staje się nadzieją?
W społeczeństwie seniorów panuje przekonanie, że „bankructwo” to wstyd. W rzeczywistości jest to procedura, która ma na celu pomoc tym, którzy nie są w stanie spłacać swoich zobowiązań. „To często jedyna szansa, by zacząć życie na nowo – bez stresu związane z windykacją oraz zajęciami komorniczymi”.
Aby rozpocząć proces upadłości, nie potrzeba posiadać dużego majątku – kluczowe jest udowodnienie, że sytuacja wymknęła się spod kontroli.
Rola sądu w procesie spłaty
Zaskoczeniem dla wielu senorów jest fakt, że po złożeniu wniosku o upadłość to nie wierzyciele ustalają warunki, lecz sąd. „Sąd najpierw ustali plan spłaty wierzycieli, nawet jeżeli dłużnik nie jest w stanie regularnie płacić zobowiązań. Weźmie pod uwagę możliwości finansowe i sytuację życiową”. Tak więc, zamiast setek pism z windykatorami, seniorzy dostają jeden dokument z planem spłat.
Plan spłaty – droga do wolności
Chociaż z pozoru może się wydawać inaczej, plan spłaty nie jest karą. „Ma na celu zamknięcie kwestii finansowych w przewidywalnym czasie". Ustawa przewiduje, że okres ten nie powinien przekraczać 36 miesięcy, chociaż w trudniejszych sytuacjach może wynosić nawet 84 miesiące.
Po zakończeniu ustaleń następuje brak długów – to moment oczekiwanego spokoju.
Obawy seniorów o środki do życia
Często obawiają się, że po rozpoczęciu procedury ich sytuacja finansowa się pogorszy. Prawo jednak jasno określa, co można zabrać. „Z emerytur i rent syndyk lub komornik może potrącić maksymalnie 75 proc. świadczenia, ale na koncie seniora musi pozostać co najmniej 1331,03 zł netto”.
To oznacza, że nawet w trakcie spłat, najważniejsze środki do życia są dostępne.
Natychmiastowe umorzenie długów dla wymagających
Niektóre sytuacje wymagają szybkiego działania. Sąd może od razu umorzyć długi, jeżeli dłużnik jest trwale niezdolny do spłaty. Ministerstwo Sprawiedliwości wskazuje, że najczęściej dotyczy to emerytów, których przychody są zbliżone do najniższej emerytury. W takich przypadkach dalsze egzekwowanie długów byłoby niehumanitarne.
Potrzeba adaptacji systemu prawnego do starzejącego się społeczeństwa
Osoby starsze stanowią prawie 26 proc. populacji Polski. To nie jest tylko problem indywidualny, ale całego społeczeństwa. Skoro istnieje prawna ścieżka, by seniorzy mogli wrócić do normalności, powinniśmy o niej mówić, wymagając rozwiązania problemu zadłużenia seniorów zamiast od niej uciekać.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.