Start Lublin w poniedziałek 12 lutego przegrał 95:97 ze Śląskiem Wrocław po dogrywce. Trener Artur Gronek w ostatnich tygodniach ma jednak sporo problemów kadrowych. Lubelski zespół zdziesiątkowały kontuzje ważnych zawodników, co nie pozwala na stosowanie rotacji podczas spotkań i zmusza trenera do eksploatowania najważniejszych graczy. Władze klubu znalazły na to rozwiązanie i podpisały umowę z nowym zawodnikiem.
Nowym koszykarzem Startu w środę 14 lutego został Daniel Szymkiewicz, który może grać na pozycjach rzucającego obrońcy i opcjonalnie rozgrywającego. Od 1 czerwca 29-latek reprezentował barwy Czarnych Słupsk, ale jego przygoda w klubie nie potrwała zbyt długo. Od tamtej pory zanotował 12 występów i zdobywał tylko 5,1 punktu na mecz. Ponadto z gry trafiał nieco ponad 30 procent rzutów. Mówiąc wprost - nie był w najlepszej formie. Trener słupskiego zespołu Mantas Cesnauskis o jego odejściu powiedział portalowi polskikosz.pl, że to "klubowe sprawy". Teraz w Lublinie podpisał umowę do końca trwającego sezonu.
W przeszłości 195-centymetrowy zawodnik reprezentował jeszcze m.in. Trefl Sopot, Stal Ostrów Wielkopolski i Astorię Bydgoszcz. W ostatnim klubie w sezonie 2022/23 notował średnią 12,1 punktu w 22 meczach i dokładał to tego 2,4 asysty oraz 3,0 zbiórki. Z kolei najwięcej punktów łącznie zapisał na swoje konto w sezonie 2015/16. Jako zawodnik Rosy Radom zgarnął 280 "oczek" w jednym sezonie. Być może w Lublinie zdoła nawiązać do najlepszych osiągnięć. A jego gablota a trofeami wygląda dość okazale. W 2012, 2015 i 2021 roku zostawał wicemistrzem Polski, a w 2012, 2016 i 2020 roku wygrywał Puchar Polski. W 2016 roku odebrał indywidualną nagrodę dla "Największego postępu PLK", czyli zawodnika, który poczynił największy postęp w lidze w porównaniu do poprzedniego sezonu.
– Daniel jest graczem, który może łączyć grę na wielu różnych pozycjach, od rozgrywającego przez rzucającego po niskiego skrzydłowego. To inteligentny, silny, atletyczny i pracowity zawodnik, który jest bardzo dobry w defensywie. Świetnie radzi sobie w obronie rywali z piłką oraz bez niej. Jego przyjście otworzy nam zdecydowanie szerszą rotację i spowoduje, że będziemy mogli zarządzać składem podczas meczów na dużo więcej sposobów. Liczę na to, że ten koszykarz doda nam jeszcze więcej jakości, zarówno podczas spotkań, jak i treningów – opisał nowego gracza Marcin Woźniak, trener-asystent w lubelskim zespole w rozmowie z klubowym portalem.
CZYTAJ TAKŻE: Stało się! Motor Lublin ma nowego napastnika
Koszykarze Polskiego Cukru Startu Lublin kolejny mecz rozegrają już w czwartek 15 stycznia o 18:00. Ich rywalami w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski będą zawodnicy Legii Warszawa. Poprzedni mecz obu zespołów zakończył się wygraną lublinian 92:75, na 20 punktów i 13 zbiórek zanotował wówczas Barett Benson.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.