Od początku spotkania "Startowcy" prezentowali bardzo dobrą energię oraz skuteczność. Dzięki temu w trakcie otwierającej mecz kwarty wypracowali sobie przewagę. I choć gospodarze byli w stanie odrobić część strat, to po 10 minutach czerwono-czarni prowadzili różnicą dwóch punktów.
CZYTAJ TAKŻE: Koszykarki przegrały z utytułowanym klubem (ZDJĘCIA)
W następnej odsłonie lublinianie mieli trochę problemów ze złapaniem właściwego rytmu w ofensywie. King to wykorzystał i w pewnym momencie odskoczył na siedem oczek. Zespół trenera Gronka "dogonił" jednak rywali przed dużą przerwą i na półmetku spotkania tablica wyników wskazywała remis 40:40.
Po zmianie stron Jabril Durham i spółka nadal prezentowali bardzo dobrą koszykówkę i toczyli zacięty bój z miejscowymi. Do czwartej partii czerwono-czarni przystępowali, prowadząc 67:62. Ostatecznie wygrali czterema punktami, a konfrontacja trzymała w napięciu do ostatnich sekund. Dla koszykarzy to kolejny udany występ w sezonie. Po siedmiu seriach gier na ich ligowy bilans składa się sześć zwycięstw i tylko jedna porażka.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu piłkarek ręcznych z Zagłębiem (ZDJĘCIA)
Następne spotkanie czeka "Startowców" w środę, 8 listopada. Lublinianie zagrają wówczas w międzynarodowych rozgrywkach European North Basketball League w Danii z drużyną Svendborg Rabbits.
King Szczecin - Polski Cukier Start Lublin 81:85 (23:25, 17:15, 22:27, 19:18)
King: Udeze 13, Woodson 11, Łabinowicz 10, Meier 10, Mazurczak 9, Cuthberson 9, Nowakowski 9, Dunn 8, Żmudzki 2, Borowski
Polski Cukier Start: O'Reilly 21, Durham 18, Benson 13, Gabrić 12, Karolak 11, Wade 6, Krasuski 2, Szymański 2, Put, Pelczar
Sędziowali: Marek Maliszewski, Tomasz Langowski, Paweł Pacek
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.