reklama
reklama

Polski Cukier AZS UMCS Lublin przegrał drugi mecz w Eurolidze

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Polski Cukier AZS UMCS Lublin przegrał drugi mecz w Eurolidze - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMistrzynie naszego kraju rozegrały drugie spotkanie na arenie międzynarodowej w sezonie 2023/24. W euroligowym starciu w Hiszpanii przeciwko Valencii koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin przegrały 45:64.
reklama

Gospodynie były zdecydowanymi faworytkami środowej potyczki w prestiżowych rozgrywkach. Za Valencią przemawiały, m.in. większy budżet, atut własnego parkietu oraz szersza kadra meczowa. Sztab szkoleniowy lubelskiego zespołu nie miał bowiem do dyspozycji dwóch zawodniczek, które z pewnością otrzymałyby minuty na parkiecie, gdyby nie problemy zdrowotne. Urazy wykluczyły jednak występy środkowej Channon Fluker oraz rzucającej Reki Bernath.

Rywalki dysponują głębią składu, mają ponadto szybkie koszykarki na pozycjach defensywnych oraz takie, które dobrze spisują się w środku. Lubią grać zespołowo. By pokonać takiego przeciwnika, trzeba dzielić się piłką, wykorzystywać otwarte pozycje rzutowe i cieszyć się grą, celebrując możliwość rywalizacji w Eurolidze – mówiła przed spotkaniem doświadczona szwedzka skrzydłowa Elin Gustavsson.

reklama

Pomimo absencji podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka starały się nawiązać walkę z Hiszpankami. Miejscowe prezentowały się jednak dużo lepiej nie tylko pod względem skuteczności strzeleckiej, ale też w statystykach zbiórek. Już do przerwy Valencia prowadziła 36:20. I choć trzecia kwarta padła łupem lublinianek, to ostatecznie zielono-białe zeszły z parkietu pokonane różnicą niemal 20 punktów. Trudno jednak myśleć o korzystnym wyniku, trafiając zaledwie 26 procent oddawanych rzutów z gry i z jedną celną "trójką" na 15 prób.

reklama

Jesteśmy generalnie zadowoleni, bo wiadomo, w jakiej sytuacji byliśmy przed tym meczem. Straciliśmy Channon, wciąż nie może grać Réka. Pierwsza połowa słabsza, jeżeli chodzi o skuteczność takich prostych rzutów. Nie trafiliśmy kilku prostych lay-upów, nie mogliśmy trafić za trzy. W drugiej połowie byliśmy już odważniejsi, a ten wynik był gdzieś tam na styku. Jestem dumny z zespołu i wydaje mi się, że z każdym meczem ta drużyna będzie lepsza – podsumował szkoleniowiec AZS UMCS.

Po dwóch kolejkach Euroligi mistrzynie Polski zajmują szóste miejsce w tabeli swojej grupy. Następna konfrontacja w rozgrywkach międzynarodowych czeka akademiczki w czwartek, 19 października o godzinie 19:00. Wówczas do hali przy Alejach Zygmuntowskich zawita zespół ACS Sepsi-SIC z Rumunii.

reklama

Już w najbliższy weekend Magdalena Ziętara i jej koleżanki zainaugurują zmagania w nowym sezonie Orlen Basket Ligi Kobiet. W niedzielny wieczór zielono-białe zagrają na własnym parkiecie z KS Basket 25 Ekstraklasa Sp. z oo Bydgoszcz. Początek rywalizacji o godz. 20:00.

Valencia BC - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 64:45 (19:8, 17:12, 14:15, 14:10)

Valencia: Romero 13, Guelich 10, Casas 9, Allen 7, Contell 7, Hempe 6, Torrens 5, Florez 3, Carrera 2, Fam 2, Fingall, Ouvina

Lublin: Gustavsson 13, Heal 11, Kalenik 7, Fiszer 5, Zięmborska 4, Ullmann 3, Ziętara 2, Goszczyńśka, Jeziorna, Adamczuk

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo