Trudno było sobie wyobrazić większe wyzwanie na otwarcie sezonu, niż starcie z aktualnym mistrzem Polski. Jastrzębski Węgiel przyjeżdżał do Hali Globus jako zdecydowany faworyt.
I ze swojej roli goście wywiązali się w piątek bez zarzutu. Oddali ekipie trenera Dariusza Daszkiewicza tylko jednego seta, gdy wygrywali już 2:0. W ostatniej, czwartej partii, postawili kropkę nad "i", pokonując lublinian do 16.
W sobotę, 9 października, LUK Lublin zagra na wyjeździe z ekipą Ślepsk Malow Suwałki. Start o godz. 20.30.
LUK Lublin – Jastrzębski Węgiel 1:3 (15:25, 21:25, 25:21, 16:25)
LUK: Wachnik 16, Filipiak 15, Katić 9, Sobala 8, Nowakowski 8, Pająk 1, Watten (libero) oraz Stajer 1, Romać, Gregorowicz (libero), Peszko.
Jastrzębski: Fornal 18, Clevenot 18, Boyer 15, Wiśniewski 12, Gladyr 7, Toniutti 1, Popiwczak (libero) oraz Strzymszok, Hadrava.
Sędziowali: Paweł Burkiewicz i Maciej Kolendowski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.