Już przed tygodniem Dynamo znacząco oddaliło się od awansu, po tym jak przegrało 0:1 na lubelskim stadionie. Przypomnijmy, że ukraińskie zespoły nie rozgrywają meczów na arenie międzynarodowej na własnych obiektach z powodu działań wojennych, które mają miejsce za naszą wschodnią granicą. Dlatego już w drugich eliminacjach z rzędu kijowianie występują w Lublinie. Rok temu podopieczni trenera Ołeksandra Szowkowskiego dotarli do ostatniej rundy kwalifikacyjnej, gdzie musieli uznać wyższość austriackiego Red Bull Salzburg.
Tym razem Ukraińcy pożegnali się z marzeniami o Lidze Mistrzów rundę wcześniej. W rewanżu przegrali z mistrzem Cypru 0:2, dzięki czemu to Pafos FC zmierzy się na ostatnim etapie eliminacji z Crveną Zvezdą Belgrad. Natomiast Dynamo "spadło" do IV rundy kwalifikacji Ligi Europy, gdzie trafią najprawdopodobniej na izraelski Maccabi Tel-Awiw. Spotkania z tym przeciwnikiem odbędą się 21 i 28 sierpnia. Nawet jeśli biało-niebiescy przegrają nadchodzący dwumecz, to i tak wylądują co najmniej w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Wszystko wskazuje więc na to, że jesienią do Lublina zawitają europejskie puchary. Nie będzie to jednak prestiżowa Liga Mistrzów.
Bramki: Orsić 2, Correia 55
Pafos: Michael - Correira (67 Jaja), Goldar, Luckassen, Pileas (85 Sema), Sunjić, Tanković (60 Anderson), Pepe, Orsić (85 Langa), Bruno, Dragomir (67 Quina)
Dynamo: Neszczeret - Tymczyk, Popow (65 Biłowar), Mychawko, Dubinczak (46 Wiwczarenko), Bujalski (60 Guerrero), Brażko, Szaparenko, Jarmołenko, Kabajew (78 Ponomarenko), Wanat (78 Wołoszyn)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.