Wiktor Przyjemski wydawał się ogromnym faworytem zawodów rangi SGP2 w Rydze, nawet pomimo tego, że od dłuższego czasu słyszy się, że Bydgoszczanin ma problemy z trudnymi torami. Do takich należał także ten w stolicy Łotwy. Początek zmagań nie obfitował w emocje, a o klasyfikacji końcowej decydował w głównej mierze start. Ten do perfekcji dopracował Nazar Parnicki, który po serii zasadniczej zgubił tylko jedno "oczko" i pewnie wyczekiwał w finale. Tego komfortu nie miał Przyjemski, ale ostatecznie to on zakończył pierwsze dwadzieścia startów na drugiej lokacie.
Młodzi zawodnicy mieli problemy z idealnym dopasowaniem się do warunków torowych, przez co do samego końca nie można było przewidzieć jak potocza się końcowe rezultaty. Bardzo obiecująco spisał się Jan Przanowski z GKM-u Grudziądz, który zawody odjechał lepiej od gwiazdora juniorskiej formacji swojego zespołu - Kevina Małkiewicza. "Przepadł" dopiero w półfinale.
Fakt, że Ukrainiec tego dnia był znacznie lepszy od Polaka rozmył się w gonitwie finałowej. Tam, nieco niespodziewanie, pojawił się Adam Bednar ze Stali Gorzów, pokonując w swoim biegu ostatniej szansy chociażby Mathiasa Pollestada, który przed jego startem wydawał się zdecydowanym faworytem. Czech również w finale nie miał jakichkolwiek kompleksów. Ostatni akcent tego dnia w Rydze miał dwie powtórki, a w trzeciej z nich Bednar fantastycznie skorzystał z błędów Parnickiego i Przyjemskiego i nienękany dojechał do mety pierwszy. Zawodnik Unii Leszno, podobnie jak przez cały wieczór był zwyczajnie lepszy od Przyjemskiego.
Ten rezultat pozwolił Parnickiemu zbliżyć się do Przyjemskiego na dystans czterech punktów w klasyfikacji SGP2. Wydaje się mało prawdopodobne, by najbliższe zawody reprezentant "biało-czerwonych" zakończył niżej niż na podium, ale odpowiedź na pytanie kto zostanie triumfatorem całego cyklu przyniesie dopiero owal w Vojens, gdzie żużlowcy wybiorą się już 12 września.
1. Adam Bednar (Czechy) - 11+3 (1,0,2,3,2,3) - 20 pkt SGP2
2. Nazar Parnicki (Ukraina) - 16 (3,3,3,2,3,2) - 18
3. Wiktor Przyjemski (Polska) - 12 (2,3,1,3,2,1) - 16
4. Norick Bloedorn (Niemcy) - 9+3 (0,1,3,3,2,w) - 14
5. Mathias Pollestad (Norwegia) - 10+2 (3,3,1,0,3) - 12
6. Antoni Mencel (Polska) - 7+2 (3,1,3,0,w) - 11
7. Jan Przanowski (Polska) - 9+1 (2,3,2,1,1) - 10
8. Mikkel Andersen (Dania) - 9+1 (2,2,2,1,2) - 9
9. William Drejer (Dania) - 9+0 (0,1,3,2,3) - 8
10. Dan Thompson (Wielka Brytania) - 8+0 (1,1,2,3,1) - 7
11. Kevin Małkiewicz (Polska) - 7 (1,2,1,0,3) - 6
12. Casper Henriksson (Szwecja) - 7 (3,2,w,1,1) - 5
13. Nikita Kaulins (Łotwa) - 6 (2,2,0,2,0) - 4
14. Mitchell McDiarmid (Australia) - 4 (1,0,1,1,1) - 3
15. Anże Grmek (Słowenia) - 2 (0,0,w,2,0) - 2
16. Jake Mulford (Wielka Brytania) - 0 (0,0,0,0,0) - 1
17. Damir Filimonow (Łotwa) - 0 (0) - 0
18. Artiom Juhno (Łotwa) - ns - 0
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.