reklama
reklama

PiS o przestępczości cudzoziemców, w Chełmie kolejki obcokrajowców. Wojewoda lubelski: "Próbuje się straszyć mieszkańców" [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Joanna Niećko

PiS o przestępczości cudzoziemców, w Chełmie kolejki obcokrajowców. Wojewoda lubelski: "Próbuje się straszyć mieszkańców" [WIDEO] - Zdjęcie główne

konferencja prasowa władz województwa | foto Joanna Niećko

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaDo wypowiedzi na temat cudzoziemców, które padły z ust polityków PiS i kolejki cudzoziemców pod urzędem, odniosły się władze województwa.
reklama

"Problemy z nielegalną imigracją"

 
Politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym np. - Mariusz Błaszczak - były minister obrony narodowej oraz lubelski poseł Michał Moskal kilka dni temu zorganizowali konferencję prasową. 
 
- Polskość i Polska - to największy skarb. Nasza tożsamość, kultura, historia - to jest coś co absolutnie niezwykłego, coś co należy darzyć najwyższym szacunkiem. I coś co jednocześnie nie może być prezentem, który się otrzymuje po trzech latach obecności w naszym kraju. Obywatelstwo polskie to jest zobowiązanie - mówił 5 maja na konferencji Michał Moskal. - Widzimy, że wszędzie na świecie mamy problemy z nielegalną imigracją (...). Z takimi problemami, presją migracyjną mierzą się kraje zachodniej Europy. Z takimi problemami - w perspektywie - będzie mierzyć się również Polska w związku z przyjętym przez premiera Donalda Tuska paktem migracyjnym, który będzie w Polsce obowiązywał. Ale nie tylko z tym. Elementem tej presji migracyjnej jest to, że Polacy otworzyli swe serca wobec Ukraińców uciekających przed wojną.
 
Poseł stwierdził, że część z nich układa sobie życie w Polsce, ale jego zdaniem nie zawsze wygląda to tak kolorowo. - Okazuje się, że wielu z nich - przedstawicieli rożnych nacji, ale niestety również przedstawicieli narodu ukraińskiego, przybywa do Polski po to, żeby popełniać przestępstwa - stwierdził Moskal.
 
Parlamentarzysta przekazał, że odnotowano 81% wzrost przestępczości cudzoziemców, a jak wynika z jego informacji - większość sprawców to obywatele Ukrainy. Podkreślił, że na tej liście - na trzecim miejscu - są obywatele Zimbabwe. 
 
 
Politycy zaprezentowali też projekt ustawy. Na jej podstawie obywatelstwo polskie miałoby być przyznawane nie po 3, ale po 10 latach legalnego pobytu w Polsce. Taki projekt ustawy i rozwiązanie w niej proponowane w ocenie Mariusza  Błaszczaka jest odpowiedzią na zagrożenia związane z migrantami. Były minister chce, aby osoby, które nielegalnie dostały się do Polski, były deportowane, podobnie jak cudzoziemcy przebywający w Polsce legalnie, ale nie stosujący się do prawa.
 
- Zależy nam, aby Polska była bezpieczna. Nie możemy dopuścić do tego, żeby w Polsce kobiety bały się wychodzić z domu po zmroku. To zagrożenie jest bardzo realne, dlatego należy na nie w ten sposób odpowiedzieć - mówił Mariusz Błaszczak.
 

Konferencja prasowa polityków PiS

 

reklama

 
 
 

Kolejka zaniepokoiła mieszkańców

 
Prezydent Chełma - Jakub Banaszek we wtorek (6 maja) zamieścił wpis na Facebooku.
 
- W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informacjami (szczególnie zdjęciami, takimi jak w załączeniu) dotyczącymi obecności w Chełmie imigrantów, których przyjmowanie koordynowane jest przez instytucje niezwiązane z samorządem Miasta Chełm oraz wynikającym z tego faktu zaniepokojeniem społecznym, zwrócę się do Wysokiej Rady z wnioskiem o zwołanie nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta Chełm - czytamy na profilu Jakuba Banaszka. - Jako samorząd Miasta Chełm oraz ja jako Prezydent, nie mamy nic do ukrycia. Miasto w tym procesie nie uczestniczy, dlatego proponuję zwołanie nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta Chełm, podczas której dogłębnie omówimy i mam nadzieję, że wyjaśnimy temat. Tak jak wspomniałem, jej dokładna data będzie uzależniona od udziału przedstawicieli innych instytucji, do których wystosujemy stosowne zaproszenia. W trybie pilnym wystosujemy także właściwe pisma, w których zawrzemy prośbę o przekazanie informacji na temat zaistniałej sytuacji.

reklama

 
 
 
Z kolei w środę (7 maja) wydał oświadczenie dotyczące sytuacji związanej z cudzoziemcami w Chełmie. Z medialnych informacji wynika, że zauważono grupę cudzoziemzców, co miało wywołać niepokój niektórych mieszkańców Chełma.
 
Podkreślił, że chodzi o obecność grupy przed delegaturą Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Chełmie. Zaznaczył, że informacje, które przekazuje w oświadczeniu są ze źródła, czyli od przedstawicieli wspomnianej instytucji.
 
- Przekazano nam, że: Ludzie, których widziano przed budynkiem delegatury LUW w Chełmie, to nie osoby zamieszkałe bądź nawet przebywające w Chełmie lub na terenie powiatu chełmskiego. Są to ludzie z całego województwa lubelskiego. Osoby zgromadzone przed delegaturą LUW w Chełmie zostały skierowane do mieszczącej się w Chełmie instytucji celem przedłużenia pozwolenia na swój legalny pobyt w Polsce. Większa część osób to studenci, pobierający naukę najprawdopodobniej w Lublinie.
Osoby, które widziano w Chełmie posiadają pozwoleine na pracę w naszym kraju. Przebywają w Polsce legalnie. Takie sytuacje mają miejsce cyklicznie, także w delegaturach LUW zlokalizowanych w innych miastach na terenie województwa lubelskiego. Osoby są kierowane do delegatur, które mają kompetencje do realizowania zadań z zakresu np. przedłużenia pozwolenia na legalny pobyt, po to, by "rozładować" kolejki w centralnej siedzibie LUW - czytamy w oświadczeniu.
 

Wojewoda lubelski reaguje

 
Do obu spraw - zarówno poruszonych na konferencji polityków jak i kolejki pod urzędem w Chełmie, odniosły się władze województwa lubelskiego w środę (7 maja).
 
- W odniesieniu do informacji, które podawali politycy PiS na konferencji oraz do wątpliwości, które artykułowali: jest to nieudolna próba przykrycia pewnych problemów wizerunkowych, które ma kandydat PiS na prezydenta RP - Karol Nawrocki. Tylko, że czyjeś problemy wizerunkowe nie są winą ani problemem mieszkańców województwa lubelskiego. Chciałbym, żeby pan Moskal i pan Błaszczak odczepili sie mieszkańców województwa lubelskiego i przestali ich straszyć - mówił Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski.
 

Wzrost przestępczości

 
Wojewoda odniósł się do wspomnianego przez Moskala 81 proc. udziału cudzoziemców w przestępstwach. 
 
- Pan Moskal był uprzejmy podnieść alarm czy wyrazić swoje zaniepokojenie z powodu 81 proc. wzrostu udziału obywateli zagranicznych w ogóle popełnianych przestępstw na terenie województwa lubelskiego kradzieży, rozboi, pobić i tak dalej - mówił Krzysztof Komorski.
 
Wojewoda dodał, że poseł nie wspomniał o jednej sprawie. -  Nie wspomniał tylko o tym, że wśród tych 192 osób akurat w tym roku pojawiła się jedna osoba, obywatel Ukrainy, który 219 razy w sposób nieautoryzowany użył karty służbowej. To karygodny czyn, a ten obywatel oczywiście poniesie konsekwencje - przekazał wojewoda.
 
Zdaniem Komorskiego natomiast nie jest to uzasadniony argument, aby "straszyć wszystkich mieszkańców, że udział w przestępstwach popełnionych przez cudzoziemców wzrósł 81%".
 
Nie był to wzrost ilości osób, tylko akurat wykroczeń - mówił wojewoda. - Gdybyśmy "wyjęli" wspomnianego obywatela Ukrainy z tej statystyki, to byłby spadek przestępczości z udziałem cudzoziemców o 0,2%. Ponadto, w ostatnich latach ten udział wynosił między 2,5 i 3%. Więc ja się pytam: panie Moskal i panie Błaszczak, gdzie byliście, jak wojewodą lubelskim był Lech Sprawka i ten udział wynosił 3%? Gdzie byliście jeszcze wcześniej, gdy wynosił 2,5%? Dlaczego nie podnosiliście wtedy alarmu i nie było to dla Was niepokojące? Chciałem zwrócić uwagę również na jeszcze jedną wypowiedź obu Panów, którzy wyrazili swoje zaniepokojenie z powodu znalezienia się na trzecim miejscu w tym rankingu obywateli Zimbabwe. Notabene - to jest 12 osób. Gdzie byliście panowie, jak w 2023 roku było to 18 osób? A jeszcze rok wcześniej - 22 osoby.  Wtedy Was to nie niepokoiły, teraz budzi to Wasze zaniepokojenie? - pytał Komorski.
 
Wojewoda podkreślił że w przekonaniu władz województwa takie wypowiedzi posłów na temat cudzoziemców mogą nosić znamiona przestępstwa z art. 256 Kodeksu Karnego, czyli nawoływanie do nienawiści, niechęci na tle etnicznym, szerzenia idei faszystowskich, nazistowskich, komunistycznych. Komorski zapowiada, że w związku z tym  "każda tego typu wypowiedź będzie przez nas pod tym kątem analizowana. I za każdym razem kiedy ta granica zostanie przeznczona będziemy składali zawiadomienie do prokuratury o możliwości popelniennia przestępstwa z tego tytułu".
 

"Czy nielegalni imigranci stoją pod delegaturą LUW?"

 
Kolejną sprawę, jaką poruszył było zaniepokojenie kolejką cudzoziemców przed chełmską delegaturą Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
 
-  Pytam "na logikę" każdego myślącego człowieka: czy nielegalni imigranci stoją pod delegaturą Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego po to, żeby dać się złapać, czy po to, żeby zalegalizować swój pobyt albo przedłużyć legalizację tego pobytu? Po weekendzie majowym, po dłuższym okresie czasu, kiedy punkty przyjęcia interesantów są zamknięte, są kolejki - wyjaśniał Komorski. - Bardzo często cudzoziemcy wykorzystują fakt, że w delegaturach to obłożenie jest mniejsze. W związku z czym jadą razem, bo zazwyczaj razem załatwiają sprawy urzędowe, ponieważ sobie pomagają nawzajem. To byli akurat studenci lubelskich uczelni, którzy nie legalizowali, tylko przedłużali legalizację i każdy z nich przebywał legalnie na terenie województwa lubelskiego. Dziwi mnie tylko wypowiedź i zaniepokojenie chełmskich polityków, prezydenta Chełma, który zaczął udzielać odpowiedzi i wcześniej artykułował swoje zaniepokojenie, tylko że wcześniej się do mnie nie zwrócił. 
 
Komorski podkreślił, że prezydent Chełma teraz zwrócił się do władz województwa w tej sprawie, ale jeszcze nie dostał odpowiedzi.
 
- Formalnie nie został poinformowany. Oczywiście poinformujemy go o tym wszystkim, ale żyjemy w XXI wieku, są telefony, są maile. I nie odezwał się do mnie, nie dzwonił, nie zapytał - mówił wojewoda. - Dlatego pytam, dlaczego w sposób tak nieodpowiedzialny, tak obrzydliwy próbuje się straszyć mieszkańców tylko w celu osiągnięcia jakiejkolwiek korzyści politycznej? Nie boimy statystyk, dlatego że nam zależy na bezpieczeństwu mieszkańców. Jesteśmy dumni z naszej Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, która może poszczycić się 80% wykrywalności przestępstw kryminalnych, co jest najlepszym wynikiem w kraju. Ma ona 100% wykrywalność zabójstw, 95-96 % wykrywalność rozboi, pobić, uszczerbków na zdrowiu. 
 
Zaapelował również do, by mieszkańcy nie dali się zastraszać. - Przede wszystkim nie dajcie się podpuszczać i namawiać tym politykom, którzy próbują wmówić, że przyjadą tutaj nielegalni migranci, będą rabować, popełniać przestępstwa. Przypominam, że raport Najwyższej Izby Kontroli pokazał, że to rząd Prawa i Sprawiedliwości wydał w sposób niekontrolowany, bez sprawdzenia i bez procedur 366 tysięcy wiz dla krajów i dla obywateli afrykańskich, muzułmańskich i wszystkich innych.
 

Pakt migracyjny i granice absurdu

 
Wojewoda zaznaczył też, że pakt migracyjny nie zostanie uznany przez polski rząd. - Z prostej przyczyny, dlatego, że my jako Polska wywiązaliśmy się z tych założeń z nawiązką przyjmując do naszego kraju miliony obywateli Ukrainy, rodzin, osób tych, którzy walczą o wolność i niepodległość Ukrainy w Ukrainie, a także o nasze bezpieczeństwo i z tego również zdajemy sobie sprawę - zapewnił wojewoda.
 
 
- Chciałbym zaapelować do polityków Prawa i Sprawiedliwości. Osiem lat rządów, które były nieudolne pod względem podejścia do cudzoziemców i migracji, widać niczego nie nauczyło, więc zalecam edukację. Zalecam edukację, jeszcze raz edukację, bo mówiąc wprost, nie każdy cudzoziemiec jest migrantem - zaapelował Wojciech Wołoch, wicewojewoda lubelski.
 
- Nie wiem, kiedy dojdziemy do granicy absurdu i być może niektórzy politycy pojawią się na lotniskach. Będą czekali celowo na samoloty, które przylatują z niektórych krajów, żeby zrobić zdjęcie turystom, którzy być może tylko się przesiadają na lotnisku, żeby upublicznić, jak to nas cudzoziemcy zalewają - stwierdził Komorski.
 

Lubelski Urząd Wojewódzki wydał oświadczenie

 
Pełna treść
 
W nawiązaniu do pojawiających się w przestrzeni publicznej informacji na temat kolejki cudzoziemców przez Delegaturą Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Chełmie informujemy, że:

05 maja 2025 r. w Oddziale Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Chełmie dokonywano zapisów na złożenie wniosków o udzielenie bądź przedłużenie zezwolenia na pobyt czasowy – pozwalającego m.in. na legalne wykonywanie pracy czy legalne kształcenie się na studiach na terytorium RP.

To osoby, które przebywają w Polsce legalnie i spełniają wszystkie kryteria niezbędne do otrzymania zezwolenia na pobyt czasowy w Polsce.

Z uwagi na fakt, że w Oddziale w Chełmie nie ma elektronicznej rezerwacji terminu wizyty na złożenie wniosku, na początku każdego miesiąca prowadzone są osobiste bądź telefoniczne zapisy na złożenie wniosków w konkretnym dniu kolejnego miesiąca.

Wnioski składają nie tylko cudzoziemcy mieszkający w Chemie oraz przyległych powiatach, a także z terenu całego województwa lubelskiego.

Tak było właśnie 5 maja, gdzie w kolejce oczekujących znalazło się ponad 100 osób. Byli to cudzoziemcy różnych narodowości. Zdecydowaną większość stanowiły osoby studiujące w Lublinie - obywateli Nigerii, Zimbabwe, Rwandy.

Zainteresowanych było więcej niż zwykle, ponieważ był to pierwszy dzień po długim weekendzie, w czasie którego Lubelski Urząd Wojewódzki i wszystkie jego delegatury były nieczynne dla interesantów.

Codziennie w oddziale w Chełmie pojawia się kilkunastu cudzoziemców z całego województwa lubelskiego, które składają wnioski osobiście po wcześniejszej rezerwacji wizyty, uzupełniają braki formalne złożonych wniosków pocztą, odbierają karty pobytu oraz chcą uzyskać informację na temat legalizacji swojego pobytu na terytorium RP.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo