Nowe stawki
Metoda ustalania opłaty od gospodarstwa domowego zróżnicowana w zależności od liczby osób ze względów formalno-prawnych nie może być w Lublinie nadal stosowana. Jest to pochodną prowadzonych w całym kraju działań Prokuratury Krajowej za pośrednictwem Prokuratur Rejonowych. Dlatego zaproponowao projekt uchwały wskazującej na wybór metody ustalającej opłatę od mieszkańca zamieszkującego daną nieruchomość.
Zgodnie z projektem uchwały w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki tej opłaty zaproponowano stawki opłat według metody od mieszkańca zamieszkującego nieruchomość. Jeśli chodzi o zabudowę wielorodzinną będzie to 24,80 zł od mieszkańca – selektywna zbiórka odpadów i 49,60 zł od mieszkańca – opłata podwyższona w przypadku, kiedy mieszkańcy nie zbierają selektywnie odpadów. W przypadku zabudowy jednorodzinnej będzie to: 28,80 zł od mieszkańca – selektywna zbiórka odpadów oraz 57,60 zł od mieszkańca – opłata podwyższona, gdy mieszkańcy nie zbierają selektywnie odpadów.
Dotychczasowy cennik (stawki miesięczne) w przypadku segregujących odpady, prezentował się nastepująco: w zabudowie wielorodzinnej 1-osobowe gospodarstwo domowe płaci 21 zł, dwuosobowe - 41 zł, a trzyosobowe i większe - 63 zł. W zabudowie jednorodzinnej są to ceny odpowiednio: 45, 60 i 75 zł. W przypadku nie segregowania śmieci w zabudowie wielorodzinnej są to ceny odpowiednio: 42, 82 i 126 zł, a w jednordzinnej - 90, 120 i 150 zł.
Głosowanie nad zmianiami odbyło się na sesji Rady Miasta Lublin w czwartek (29 kwietnia).
Ulga dla dużych rodzin
Krzysztof Żuk - prezydent Miasta Lublin skierował przed sesją do Rady Miasta autopoprawkę do projektu uchwały w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenia stawki tej opłaty. Autopoprawka ma obejmować zapisy zwalniające w części z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi rodziny wielodzietne.
Stosując rekomendację Związku Dużych Rodzin, prezydent zaproponował całkowite zniesienie opłat dla Dużych Rodzin powyżej 5 osób. Oznacza to, że każda szósta i kolejna osoba w Dużej Rodzinie nie będzie powodować wzrostu miesięcznej wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami.
PiS uważa, że to za wysokie stawki
W dniu sesji, przed rozpoczęciem obrad, radni klubu Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek o wycofanie uchwały z porządku obrad.
- Uważamy, że ta podwyżka sięgająca 100 procent dotychczasowej kwoty jest zbyt wysoka - mówił Piotr Gawryszczak, przewodniczący radnych PiS - Chcemy zaproponować panu prezydentowi, żeby z dzisiejszej sesji zdjęty został projekt tej uchwały i żeby przeformatować trochę podejście do szacowania kosztów wywozu śmieci, żeby najpierw zorganizować przetarg na wywóz śmieci z tymi warunkami, o których mówimy już od roku, czyli na przykład tam, gdzie możliwe jest, żeby zmniejszyć częstotliwość wywozu śmieci, żeby doszacować ilość mieszkańców, bo z różnych wyliczeń wynika, że 280, które zostały przyjęte do stawki za wywóz śmieci, to jest zbyt mała liczba mieszkańców miasta.
Jednak większośc radnych była przeciwna, żeby wycofać punkt z porządku. Radny Dariusz Sadowski (klub prezydenta Krzysztofa Żuka) zaznaczał, że zmian sposobu naliczania opłat zażądała prokuratura. Na sesji pojawiały się też wnioski od poszczególnych radnych, by zdjąc ten punkt z porządku obrad i przełożyć na majową sesję. Artur Szymczyk - zastępca prezydenta ds. inwestycji i rozwoju tłumaczył, że nie widzi zasadności przekładania tego na maj, a kalkulacje będą identyczne.
- Prokuratura wystąpiła do rady miasta, stwierdzając jednoznacznie, że system obowiązujący jest niezgodny z ustawą i prokuratura może wystąpić do sądu administracyjnego o uchylenie ustawy. I to jest fakt. Nikt się nie zasłania prokuraturą. To jest na piśmie - podkreślał Sadowski.
Prokuratura prosi o informacje
Oprócz tego, Jarosław Pakuła - przewodniczący RM przeczytał pismo Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe, które otrzymał tego samego dnia, co sesja.
- O godzinie 13:28 faxem na ręce przewodniczącego Rady Miasta Lublin dotarła wiadomość z Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe w Lublinie: "W nawiązaniu do dotychczasowej korespondencji zwracam się z uprzejmą prośbą o nadesłanie do tutejszej prokuratury treści ewentualnie podjętej w dniu dzisiejszym uchwały Rady Miasta Lublin w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty zagospodarowania odpadami komunalnymi na wyznaczony tutejszej prokuraturze termin do udzielania informacji, który to termin został określony na dzień 30 kwietnia 2021 roku, godzina. 10.00” - czytał Pakuła.
Kilkugodzinna dyskusja
Dyskusja na temat całego punktu trwała kilka godzin.
- Przedstawiony projekt uchwały w dniu dzisiejszym doprowadzi do sytuacji następującej: że w przypadku podjęcia przez nas uchwały Rady Miasta Lublin, to firmy, które w tym momencie stawać do przetargu czy już może stanęły, będą uprzedzone o tym jaki będzie budżet przeznaczony na tę gospodarkę śmieciową - stwierdził Piotr Popiel (PiS) - To jest rzecz niedopuszczalna.
- My zawsze dostosowujemy się do kosztów, które ponosimy - dodawał Bartosz Margul (klub prezydenta Żuyka) - Także to nie jest tak, że w przetargach mają się poruszać za nami, tylko my się poruszamy za tym, co oferuje nam rynek. Nie zgodzę się z tezą, że stworzyliśmy monopolistów na rynku, bo jakby państwo dokładnie obserwowali jak poprzednie przetargi były organizowane, to właśnie były działania w tym kierunku, żeby zwiększyć liczbę tych podmiotów.
CZYTAJ TAKŻE: System gospodarowania odpadami w Lublinie. Fundacja Wolności ma pomysł jak obniżyć opłaty dla mieszkańców
- Musimy dbać o mieszkańców. Nie możemy ich cisnąć wszystkim, co się da - podkreślał Eugeniusz Bielak (PiS) - Uważam, że to jest za wysoka półka podwyżek, że mało precyzyjnie państwo to dopracowaliście, że to jest robota na kolanie. Nie godzę się, żeby mieszkańcy Lublina płacili tyle za wywóz śmieci, dlatego że stopa życiowa w Lublinie nie jest porównywalna z Wrocławiem, Warszawą czy Poznaniem.
- Dla rodzin z trójką dzieci to podwyżka 97-procentowa - podkreślał Tomasz Pitucha (PiS) - To oznacza wydatek dodatkowych 732 złotych rocznie.
- Nie mówmy, że jesteśmy najtańsi w Polsce. Plasujemy się gdzieś w środku stawki - wyjaśniała Marta Smal-Chudzik, dyrektor Wydiału. Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Lublin - W Świdniku przy tej samej metodzie stawka wynosi 30 zł, w Jastkowie – 29 zł, w Tomaszowie Lubelskim – 25 zł. W Rzeszowie w zabudowie wielorodzinnej – 27 zł, a jednorodzinnej – 32 zł - wyliczała dyrektor.
- Mówicie, że dbacie o ludzi, a podwyżkami czyścicie im portfele. Ja wiem, że wy macie portfele wypchane, bo macie stołki - zwracał się do prezydenckich radnych, Eugeniusz Bielak.
- Gieniu, posuwasz się daleko. Obrażasz ludzi - stwierdziła Anna Ryfka (klub Żuka).
- Ten system będzie sprawiedliwy tylko wówczas, kiedy każdy będzie płacił za ilość śmieci jaką wyprodukuje: produkujesz więcej - więcej płacisz. Nie będzie problemu z wielkimi rodzinami - dodawał Stanisław Brzozowski (PiS).
Dodatkowo, do 10 sierpnia mieszkańcy będa musieli złożyc nwoe deklaracje o wysokości opłaty za odbiór odpadów. Należy w niej wskazać liczbę osób mieszkających w nieruchomości. Jeśli ktoś tego nie zrobi, możliwe, że dostanie wezwanie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.