Radny miejski Stanisław Brzozowski (niezrzeszony) skierował do władz miasta interpelację w sprawie uzupełnienia wygrodzenia wzdłuż chodnika przy ul. Lipowej. Poprosił o zmianę organizacji ruchu drogowego na tej ulicy poprzez uzupełnienie wygrodzenia. Chodzi o fragment wzdłuż chodnika po zachodniej stronie jezdni na odcinku od obecnego końca przy wejściu do kamienicy przy ul. Lipowej 31 do wysokości wejścia do kamienicy przy ul. Lipowej 29. Miałoby tam stanać łącznie 8 słupków żeliwnych typu „Lublin" zespolonych łańcuchem (odpowiednio po 4 szt. po obu stronach wjazdu na podwórko posesji przy ul. Lipowej 29). Byłoby to przywrócenie stanu sprzed przebudowy ul. Lipowej. Przed przebudową ul. Lipowej wygrodzenie było na wskazanym przeze niego odcinku. Po modernizacji ulicy, nie odtworzono barierki na odcinku objętym pracami drogowymi.
- Powyższe rozwiązanie jest oczywistym niedopatrzeniem, tym bardziej że wcześniejsza barierka została zamontowana stosunkowo niedawno - po przebudowie skrzyżowania ul. Narutowicza z ul. Lipową, w celu zabezpieczenia tego miejsca przed nielegalnym postojem aut, które z uwagi na natężenie ruchu jest bardzo niebezpieczne i powoduje zatory przy zostawionym aucie wystającym częściowo na jezdnię prawo skrętu z ul. Lipowej w ul. Narutowicza. Wcześniejsze rozwiązanie było też wyjściem kompromisowym, wypracowanym przy udziale lokalnych mieszkańców. Niezrozumiały pozostaje więc brak jego odtworzenia do chwili obecnej po zrealizowanym remoncie drogi i pracach brukarsko-drogowych - napisał Stanisław Brzozowski.
W odpowiedzi poprosił o wskazanie terminu w jakim wygrodzenie drogowe zostanie odtworzone w ul. Lipowej, co jego zdaniem "musi zapewne poprzedzić sporządzenie odpowiedniego projektu zmiany organizacji ruchu".
W odpowiedzi Artur Szymczyk - zastępca prezydenta ds. inwestycji i rozwoju napisał, że obecna organizacja ruchu na tym odcinku ul. Lipowej zakazuje możliwość zatrzymania pojazdów. Zakaz ten wyrażony jest znakiem B-36 „zakaz zatrzymywania się”, który dotyczy jezdni i chodnika.
- W przypadku gdy kierujący pojazdami nie stosują się do przepisów Prawo o ruchu drogowym i istniejącego oznakowania, należy wzywać służby porządku publicznego. Zintensyfikowanie tych działań wyeliminuje niepożądane zachowania kierujących i przyczyni się do poprawy sytuacji - napisał Artur Szymczyk. - Reasumując, na chwilę obecną nie jest planowany montaż dodatkowych urządzeń bezpieczeństwa ruchu w omawianym miejscu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.