reklama
reklama

Lubelski poseł w zespole ds. Obrony Polskiego Tatara. Hołownia: "W kreatywności poselskiej trudno stawiać jakieś tamy, ale..."

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Joanna Niećko

Lubelski poseł w zespole ds. Obrony Polskiego Tatara. Hołownia: "W kreatywności poselskiej trudno stawiać jakieś tamy, ale..." - Zdjęcie główne

Bartłomiej Pejo | foto Joanna Niećko

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaMarszałek sejmu Szymon Hołownia zapowiedział zmiany odnośnie zespołów parlamentarnych. Wiceprzewodniczącym jednego z nich (Parlamentarny Zespół ds. Obrony Polskiego Tatara i Prawa do Spożywania Mięsa) jest lubelski poseł Bartłomiej Pejo.
reklama

W sejmie działają zespoły parlamentarne. Są tworzone przez conajmniej 2 posłów. Członkowie za pracę w nich nie pobierają wynagrodzenia. Wśród zespołów jest np. Parlamentarny Zespół ds. Obrony Polskiego Tatara i Prawa do Spożywania Mięsa. Składa się z polityków Konfederacji: Bronisław Foltyn (przewodniczący), Michał Połuboczek (wiceprzewodnicy) i Adam Grzegorz Płaczek. Wiceprzewodniczącym jest też Bartłomiej Pejo - lubelski poseł. W przeszłości m.in. wicestarosta świdnicki. Poseł Pejo należy też do innych zespołów. Są to np. Lubelski Zespół Parlamentarny, Parlamentarny Zespół "Dobry Rząd - na rzecz poprawy jakości polityk publicznych i sposobu sprawowania władzy", Parlamentarny Zespół ds. e-sportu, Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany, Parlamentarny Zespół ds. Obrony Lubelskiego Węgla "Bogdanka", Parlamentarny Zespół ds. Uczczenia 1000-lecia Koronacji Bolesława Chrobrego, Parlamentarny Zespół ds. Wsparcia Motocyklistów, Parlamentarny Zespół ds. Wsparcia i Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

reklama

W środę (5 marca) odbyło się pierwsze posiedzenie Parlamentarny Zespół ds. Obrony Polskiego Tatara i Prawa do Spożywania Mięsa.

Z kolei w związku z liczbą zespołów parlamentarnych w obecnej kadencji sejmu (ok. 260)  zmiany zapowiedział Szymon Hołownia - marszałek sejmu.

- Spodziewam się, że może powstać zespół do spraw promocji pomidorowej z makaronem albo z ryżem. W kreatywności poselskiej trudno stawiać jakieś tamy, ale z drugiej strony, jak już oni chcą mieć ten zespół w sprawie tatara, mięsożerstwa czy pomidorowej z ryżem, to niech przynajmniej tam pracują. I to ma na celu zmiana tej regulacji, że będziemy sprawdzali, czy zespoły pracują, będą musiały przedstawić swoje plany pracy, a jak nie będą pracować, to po prostu będziemy zamykać - mówił Szymon Hołownia cytowany przez radio RMF FM.

reklama

Jak informuje RMF FM zdaniem marszałka "niektóre zespoły, jak ten dotyczący tatara, narażają na szwank powagę Sejmu".

Głos zabrał też przewodniczący zespołu na swoim profilu w serwisie X (dawniej Twitter).

O nie! Teraz to już Hołownia przesadził! Od samego rana „Szymon 4% Hołownia” nakręcił nagonkę medialną na najfajniejszy Zespół Parlamentarny, jaki funkcjonuje w Sejmie, tj. PZ ds. Obrony polskiego Tatara i Prawa do Spożywania Mięsa, którego jestem Przewodniczącym To już nie macie się, Panie @szymon_holownia, czego czepić w tej kampanii, tylko Zespołów Parlamentarnych? - czytamy na X Bronisława Foltyna. - Choćby i powstało 1000 Zespołów Parlamentarnych, to komu to przeszkadza? Czy Posłowie będą teraz zmuszani żeby organizować się nielegalnie i w tajemnicy przed Marszałkiem? Co do zarzutu o to, że Zespoły naruszają powagę Sejmu, to powiem tylko tyle, że żaden Zespół nie jest w stanie naruszyć jej już bardziej, niż czyni to obecny Marszałek Sejmu.

reklama

Poseł w swoim wpisie podkreśla też, że co do samego Zespołu Parlamentarnego ds. Obrony Tatara i Prawa do Spożywania Mięsa, to jest on jak najbardziej na poważnie.

- Wystarczy prześledzić plany Komisarzy UE, dotyczące ograniczania w przyszłości spożycia mięsa wołowego i hodowli krów, by zrozumieć, że nasze dzieci „tatara”, to będą mogły zobaczyć już tylko w filmach Trzeba więc stawiać temu opór, blokować te unijne idiotyzmy u źródeł, a źródłem polskiego prawa jest polski Sejm. Gdzie więc mieliby się spotykać posłowie, którzy nie godzą się na ograniczanie praw do spożywania mięsa, jeśli nie w Sejmie? - czytamy we wpisie.

Dodał też, że ok. 4 miesiące temu odbył się w Warszawie Kongres „World Meet Day”. Spotkali się na nim czołowi producenci branży mięsnej z całej Europy. Ustanowiono na nim Światowy Dzień Mięsa (6 czerwca) oraz podpisano Deklarację, która w pierwszym punkcie brzmiała: „Prawo do konsumpcji białka zwierzęcego jest niezbywalnym prawem człowieka. Bez niego człowiek nie może żyć” . 

reklama
Rozwiń

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Lublin24.pl - Najszybszy portal w mieście Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama