reklama
reklama

Lubelska posłanka o bezpieczeństwie w Polsce i regionie. Wskazała m.in. na "dziwne pożary"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Dominika Polonis

Lubelska posłanka o bezpieczeństwie w Polsce i regionie. Wskazała m.in. na "dziwne pożary" - Zdjęcie główne

Marta Wcisło | foto Dominika Polonis

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaPosłanka Marta Wcisło z Koalicji Obywatelskiej przedstawiła raport dotyczący bezpieczeństwa w województwie lubelskim.
reklama

"Jesteśmy narażeni na różnego rodzaju zagrożenia"

- Lubelszczyzna to okręg przygraniczny, przyfrontowy i strategiczny dla kraju, ale także dla Unii Europejskiej. Musimy mieć świadomość, że presja, która jest wywierna na naszych mieszkańców przybiera charakter wojny hybrydowej. Zatem działania podejmowane w kontekście bezpieczeństwa muszą być bardzo szerokie, gdyż jesteśmy narażeni na różnego rodzaju zagrożenia, które mogą wydawać się niezbyt istotne na pierwszy rzut oka, ale przybierają charakter wojny hybrydowej - mówiła w trakcie konferencji prasowej Marta Wcisło, podkreślając, że bezpieczna Lubelszczyzna to bezpieczna Polska w UE.

Granicę Polski na odcinku województwa lubelskiego ochrania Nadbużański Oddział Straży Granicznej. Z danych przekazanych przez posłankę wynika, że NOSG zatrudnia 2445 funkcjonariuszy. Granicę chrania także 300 żołnierzy Wojska Polskiego. Poza tym, w 2023 roku na odcinku grannicy z Białorusią służbę pełniło 500 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Do tego granica wschodnia jest patrolowana z powietrza – w 2023 roku wykonano 611 lotów wzdłuż granicy i 162 "wgłąb". Natomiast w 2024 roku odnotowano już odpowiednio 521 lotów i 82. Oprócz tego zdarzają się nielegalne przekroczenia granice.

- Zagrożenia i przekroczenia naszej granicy mają miejsce także z góry poprzez drony. W 2023 r. przekroczyły naszą granicę 64 razy, w tym 12  w związku z przemytem. W 2024 roku takich przekroczeń naszej wschodniej granicy było 18 i 6 związanych z przemytem - wyliczała posłanka.

"Dziwne pożary"

- Dodatkowe zagrożenia, które pojawiają się, które są odczuwalne wśród mieszkańców naszego regionu i zaistniały w ostatnim czasie, związane są z wydarzeniami, które dzieją się w Polsce, czyli z tym dziwnymi pożarami - stwierdziła parlamentarzystka. - Skontaktowałam się z komendantem wojewódzkim straży pożarnej, aby sprawdzić jak wygląda przygotowanie województwa na różne nieszczęśliwe zdarzenia i czy w naszym województwie mają takie zdarzenia. Na szczęście nie ma takich przypadków. 

W ostatnim czasie wybuchł np. pożar centrum handlowego Marywiliska 44 w Warszawie. - Nikt nie zginął ani nie został ranny, ale ogień błyskawicznie strawił niemal cały budynek. Było w nim około 1,4 tysiąca sklepów i punktów usługowych. - Dwie trzecie z nich należało do Wietnamczyków, a reszta do Polaków, Turków i przedstawicieli innych narodowości. To głównie sklepy z ubraniami, sprzętami AGD, gastronomia, zakłady fryzjerskie i salony piękności - opisywało TOK FM.

Oprócz tego wybuchły pożary np. składowiska odpadów w Wilanowie i Siemianowicach Śląskich, składu opon w Oświęcimiu i zajezdni autobusów w Bytomiu. - Jak przypominali specjaliści ds. bezpieczeństwa, niedawno zachodnie wywiady alarmowały, że Rosja planuje w całej Europie akty sabotażu i dywersji. - Nie chcę przesądzać, że za tymi zdarzeniami stoją Rosjanie czy Białorusini. Ale z pewnością podobne akcje sabotażu wpisują się w modus operandi wschodnich służb - mówił w rozmowie z tokfm.pl Marcin Samsel, ekspert ds. bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego - przekazuje TOK FM.

Specjalna podkomisja sejmowa

Z danych przekazanych przez posłankę, Państwowa Straż Pożarna w regionie zatrudnia aktualnie 292 strażaków w 29 jednostkach ratowniczo-gaśniczych. Dodatkowo funkcjonuje 380 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. W Lublinie, Białej Podlaskiej i Zamościu działają też specjalistyczne grupy ratunkowo-gaśnicze chemiczno-ekologiczne. W Zakładach Azoty w Puławach jest straż pożarna specjalizująca się w ratownictwie chemicznym. W Porcie Lotniczym Lublin pracuje z kolei jednostka ratownicza ratownictwa lotniczego. 

Wcisło zapowiedziała również, że przyszłotygodniowe posiedzenie sejmu zwołała stałą podkomisję ds. infrastruktury straży granicznej, straży pożarnej, policji służby ochrony państwa.

- Docierają do mnie informacje, że ta infrastrktura i wyposażenie naszych służb jest niekoniecznie wystarczające, a czasami nawet niesprawne - mówiła posłanka, wyjaśniając powód zwołania podkomisji.

Jednocześnie przypomniała, że po objęciu władzy w kraju przez Platformę Obywatelską w 2007 roku "poziom poczucia zagrożenia wśród mieszkańców naszego kraju był dość wysoki z różnych przyczyn, nieco innych niż obecnie ". - Po objęciu wówczas władzy przez Donalda Tuska i przez rząd PO poziom bezpieczeństwa rósł. Teraz chcielibyśmy aby ta sytuacja była analogiczna . Nie będzie oszczędności, jeśli chodzi o bezpieczeństwo Polek i Polaków . Nie ma tutaj limitów. Będziemy dokonywać wszelkie działań w kontekście formalno-prawnym (...), ale będziemy także zapewniać niezbędne środki służbom tak, aby zabezpieczyć naszą wschodnią granicę i podnieść poczucie bezpieczeństwa wśród Polek i Polaków - posumowała Marta Wcisło.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama