Kraj: Trwają protesty przeciwko zmianom w oświacie. Minister Czarnek: Bezczelne kłamstwa o rzekomym "niszczeniu edukacji"
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Joanna Niećko
reklama
Przeczytaj również:
Z LublinaDo protestów w sprawie zmian w systemie oświaty, odniósł się Przemysława Czarnek - minister edukacji i nauki. Sami protestujący uważają, że zmiany spowodowałyby upartyjnienie szkół oraz indoktrynacje dzieci.
reklama
Od pewnego czasu planowane są zmiany w systemie oświaty. Zapowiedziano np. większe kompetenecje dla kuratorów oświaty. Dzięki zmianom będą mieli oni decydujący głos przy powołaniu dyrektora szkoły oraz będą wyrażali zgodę, jeśli szkoła zechce realizować zajęcia spoza podstawy programowej. Projekt ustawy w tej sprawie nazwano "lex Czarnek", co nawiązuje do Przemysława Czarnka - ministra edukacji i nauki.
W odpowiedzi na planowane zmiany w oświacie, w poniedziałek (3 stycznia) w Lublinie i w wielu innych polskich miastach, odbyły się protesty. W Lublinie protest "3 tezy: Wolna szkoła, Wolni ludzie, Wolna Polska " zorganizował m.in. Komitet Obrony Demokracji Region Lubelski.
- Nie zgadzamy się na upartyjnienie szkoły, poddaniu jej obsesyjnej kontroli kuratorów i ministra Czarnka, zastraszaniu dyrektorów, nauczycieli, odebraniu wpływu rodzicom i indoktrynowaniu naszych dzieci - czytamy na profilu Facebook, KOD Region Lubelski.
CZYTAJ TAKŻE: Kraj: Nowy przedmiot w szkole od przyszłego roku. Minister Czarnek zdradził o czym będą uczyć się dzieci
Uczestnicy w ramach protestu przytwierdzili do drzwi Kuratorium Oświaty w Lublinie trzy tezy. Pierwsza mówi o tym, że edukacja i równy do niej dostęp to filary demokracji, a zmiany systemowe "nie mogą odbywać się w niedemokratyczny sposób, z lekceważeniem sprzeciwu mniejszości parlamentarnej i strony społecznej". Druga odnosi się do tego, że edukacja wymaga reformy, która zapewni Polsce warunki rozwoju cywilizacyjnego. Zdaniem protestujących taka reforma musi być poprzedzona wielośrodowiskowym namysłem i debatą nad kierunkami zmian i wypracowaniem ich. Dodają również, że wszystkie zainteresowane środowiska społeczne i polityczne muszą stworzyć edukacyjną umowę społeczną.
- #LexCzarnek nie służy ani dobru ucznia, ani rozwojowi cywilizacyjnemu Polski - napisano w treści trzeciej tezy.
Do protestów odniósł się już szef resortu edukacji i nauki.
CZYTAJ TAKŻE: Lublin: Ministerstwo Edukacji i Nauki zapowiada zmiany w oświacie. Poseł Marta Wcisło przeciwna [WIDEO]
- Bezczelne kłamstwa o rzekomym "niszczeniu edukacji", powrocie PRL, a na protestach kilku najwierniejszych partyjnych aktywistów - czytamy na Twitterze, Przemysława Czarnka. - Rodzice chcą bezpiecznej szkoły. Skarżą się na ryzyko ideologizacji w niej. Zajęcia dodatkowe tylko za zgodą rodziców! To jest #BezpiecznaSzkoła.
Na wtorek (4 stycznia) w Sejmie zaplanowano czytanie projektu ustawy.
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.