Podczas unijnego spotkania prowadzono rozmowy między innymi dotyczące rosyjskiej agresji na Ukrainę, a także działań Unii Europejskiej w obliczu konfliktu na Bliskim Wschodzie.
O tym, że Polska ma podjąć działania dotyczące ograniczenia poruszania się dyplomatów rosyjskich po Polsce poinformował w Brukseli podczas konferencji prasowej Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Zaznaczał, że będą to decyzje dotyczące nie tylko ambasady. -
Ale również personelu konsularnego ambasady rosyjskiej w Polsce. Ogłosiłem polską decyzję w związku z udziałem Rosji w wojnie hybrydowej przeciwko Unii Europejskiej i Polsce – mówi Radosław Sikorski.
Według słów ministra rosyjscy dyplomaci będą mogli przemieszczać się wyłącznie na terenie. Ruch konsulów ma się ograniczyć tylko do obrębu danego województwa. Zasady te mają obowiązywać wszystkich z wyjątkiem ambasadora.
Wypowiedź ta nie pozostała długo bez odzewu. Maria Zacharowa, rzeczniczka prasowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji mówi, że kraj przeanalizuje notę Polski w tej sprawie. - Tak rusofobiczna polska wierchuszka będzie tego żałować – kwituje Maria Zacharowa.
Radosław Sikorski wczoraj w wywiadzie dla „The Guardian” zaznaczył, że „Amerykanie powiedzieli Rosjanom, że jeśli wybuchniecie bombą nuklearną, nawet jeśli nikogo to nie zabije, uderzymy bronią konwencjonalną we wszystkie wasze cele [pozycje] na Ukrainie i zniszczymy je wszystkie. ” - Uderzenie Amerykanów w nasze cele oznacza rozpoczęcie wojny światowej i minister spraw zagranicznych, nawet takiego kraju jak Polska, powinien to zrozumieć. I po trzecie, biorąc pod uwagę, że kolejny Polak, Duda, ogłosił niedawno chęć rozmieszczenia TNW w Polsce, Warszawa nie zostanie pominięta i z pewnością otrzyma swój udział w popiołach radioaktywnych. Czy tego naprawdę chcesz? - skomentował Dmitrij Miedwiediew, były prezydent Rosji na portalu X. .
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.