Adam Bodnar przyjechał do Lublina w ramach cyklu spotkań, które są organizowane w całej Polsce pod nazwą TourDeProkuratura z pracownikami prokuratur. Po spotkaniu (było zamknięte dla mediów) zorganizowano briefing prasowy, w którym wzięli udział Prokurator Generalny Adam Bodnar, Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk i Cezary Maj Prokurator Regionalny.
Bodnar oprócz tego, że opowiedział o zorganizowanym na Wydziale Prawa i Administracji UMCS spotkaniu, wyjaśnił kwestie związane ze śledztwem w sprawie nielegalnego inwigilowania Pegasusem.
- Jeżeli z zawiadomienia, które wpłynęło do prokuratury wynika uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa to zapewniam, że będzie wszczęte postępowanie. Nie ma w prokuraturze spraw lepszych, gorszych, każda jest taka sama. Bez względu na to kogo dotyczy, będzie stosowana określona procedura znana każdemu prokuratorowi i nie będzie żadnej taryfy ulgowej, czy to dla polityka, samorządowca czy szarego obywatela. Każdy będzie traktowany identycznie - mówi Dariusz Korneluk, prokurator krajowy.
Wysyłka listów będzie dzisiaj. Początkowo, otrzyma je 30 osób, wśród których są politycy, ale i przedstawiciele innych środowisk. Zostaną wezwani w charakterze świadków. - Osoby, które są na tej liście będą powiadomione, że mają oni status świadka w postępowaniu, które jest prowadzone przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Przestępczości Zorganizowanej. W ramach tego wydziału prowadzone są prace zespołu śledczego ds. Pegasusa. Jak te osoby odbiorą korespondencję to już wtedy od nich zależy, jakie podejmą dalsze działania w tym kontekście i czy będą ujawniały publicznie czy taki list otrzymały – wyjaśnia prokurator.
Jak zapowiadają prokuratorzy skala osób jest znacznie większa niż 30, które otrzymały korespondencję jako pierwsze. - W przyszłym tygodniu będę przedstawiał raport marszałkowi Sejmu i Senatu dotyczący stosowania kontroli operacyjnych oraz Pegasusa i wtedy będzie ujawniona kompleksowa liczba, jak często był Pegasus stosowany w Polsce.
Co jest treści listu? - W liście znajduje się wezwanie w charakterze świadka. Wysłane zostały do osób, które zostały wskazane przez zespół prowadzący śledztwo. Podkreślam, że śledztwo w sprawie użycia środka, jakim był Pegasus jest na etapie początkowym. Gromadzony jest materiał dowodowy i teraz jest trudno określić, jak szeroki krąg osób zostanie objęty jeśli mowa o osobach pokrzywdzonych – dodaje Dariusz Korneluk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.