Przed rozpoczęciem zawodów o Złoty Kask w Opolu rywale Bartosza Zmarzlika musieli zachodzić w głowę, jak nawiązać walkę z czterokrotnym mistrzem świata. Po dwóch triumfach indywidualnych u progu sezonu tym razem chciał potwierdzić swoją dominację wśród polskich żużlowców. Rzeczywiście już w pierwszym starcie pokazał kibicom formę, do której powoli zaczyna przyzwyczajać. Zmarzlik musiał być dodatkowo zmotywowany o tyle, że w ubiegłym sezonie pokonał go tutaj Maciej Janowski. Mimo startu od "trójki", im dalej w zawody tym więcej problemów sprawiali mu rywale.
CZYTAJ TAKŻE: Czy Leon trafi do Lublina? Jest oficjalny komunikat
Już w gonitwie szóstej zaskoczył go Bartosz Smektała. Zawodnik Motoru przespał start, a senior leszczyńskiej Unii był na tyle pewny w jeździe, że ten nawet nie zmniejszył traconej do niego odległości. Kiedy w dwóch kolejnych startach nie był w stanie zanotować kompletu, stało się jasne, że również w tym roku nie wyjedzie z Opola ze zwycięstwem. Być może jego słabszego dnia potrzebował Dominik Kubera. Domin przez cztery pierwsze wyjazdy na tor zgromadził 10 oczek, co przed gonitwą 19, która urosła do rangi finału, dawało mu remis z drugim Przemysławem Pawlickim. W bezpośrednim pojedynku to młodszy z rywali był lepszy, i już od startu pokazał konkurencji, że dzisiaj on założy złoto na szyję.
To duży powód do radości dla sympatyków "żółto-biało-niebiekich", podobnie jak wyraźne przebudzenie Mateusza Cierniaka. Po fatalnym początku, w swoich trzech ostatnich biegach przywiózł aż osiem z dziewięciu możliwych punktów. Potwierdził tym samym, że przejście w wiek seniora mu niestraszne, a w klasyfikacji końcowej był piąty, o dwa miejsca wyżej niż Zmarzlik. To także kolejny nieudany turniej w wykonaniu Wiktora Przyjemskiego. Jak sam przyznał na antenie Canal+ "te początki sezonu zawsze są u mnie średnie". Pozostaje tylko miec nadzieję, że już o punkty ligowe poprawa będzie zauważalna. Okazja, by to sprawdzić już 14 kwietnia, kiedy Orlen Oil Motor Lublin pojedzie do Grudziądza na inaugurację ekstraligowego sezonu.
Klasyfikacja:
1. Dominik Kubera 13 (2,3,3,2,3)
2. Kacper Woryna 11 (3,0,2,3,3)
3. Przemysław Pawlicki 10 (3,3,3,1,0)
4. Szymon Woźniak 9 (3,2,1,0,3)
5. Mateusz Cierniak 9 (0,1,2,3,3)
6. Patryk Dudek 9 (2,2,3,2,0)
7. Bartosz Zmarzlik 9 (3,2,2,1,1)
8. Maciej Janowski 8 (1,1,1,2,3)
9. Piotr Pawlicki 7 (2,0,3,2,0)
10. Bartosz Smektała 7 (0,3,1,1,2)
11. Bartłomiej Kowalski 7 (1,3,2,0,1)
12. Jarosław Hampel 6 (1,0,1,3,1)
13. Grzegorz Zengota 5 (1,2,0,d,2)
14. Oskar Fajfer 4 (2,1,0,1,d)
15. Wiktor Przyjemski 4 (0,1,d,2,1)
16. Tobiasz Musielak 2 (2)
17. Maksym Drabik 0 (0,0,0,-,-)
18. Krzysztof Buczkowski 0 (0)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.