Lublinianki przystępowały do czwartkowego spotkania niesione zwycięstwem 77:70 wywalczonym dzień wcześniej. Ekipa z Polkowic miała jednak przewagę w postaci dużo większej głębi składu oraz dopingu własnej publiczności. W trakcie pierwszej kwarty te atuty nie miały większego znaczenia, ponieważ po 10 minutach rywalizacji gospodynie prowadziły różnicą tylko jednego oczka.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu Motor - Śląsk II Wrocław (ZDJĘCIA)
Natomiast po drugiej odsłonie miejscowe miały już 12 punktów przewagi. Zespół prowadzony przez trenera Karola Kowalewskiego grał dojrzalszą koszykówkę, wykorzystywał błędy zielono-białych w obronie, ale też niwelował ich słabsze strony w ataku. Obrończynie tytułu nie miały przy tym przestojów w grze. Dzięki temu do trzeciej partii przystępowały przy wyniku 49:37, a do ostatniej z ćwiartek z prowadzeniem 62:49.
W trakcie czwartej kwarty zespół z Dolnego Śląska przypieczętował zasłużoną wygraną. Drużyna grająca w pomarańczowych strojach prezentowała nie tylko lepszą skuteczność, ale też ogromną przewagę na tablicach (53 zbiórki do 33 akademiczek) oraz dużo więcej asyst. Nie dziwi więc fakt, że polkowiczanki triumfowały w każdej z czterech odsłon meczu.
We wtorek, 11 kwietnia rywalizacja przeniesie się do Lublina. Starcie nr 3 zaplanowano tego dnia o godzinie 20:00. Po mistrzostwo Polski sięgnie zespół, który wywalczy w finałowej serii trzy zwycięstwa.
Lublin: Mack 21, Taylor 15, Ziętara 11, Stanacev 5, Zec 5, Zięmborska 4, Nassisi 1, Trzeciak, Yurkievichus, Goszczyńska, Zając
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.