Nowa środkowa akademiczek urodziła się 18 marca 1998 roku w Fort Carson w stanie Kolorado, mierzy 193 centymetry wzrostu i rozegrała ponad 50 spotkań w WNBA w barwach New York Liberty. Następnie występowała w Turcji, Australii oraz Grecji. W ostatnim z wymienionych państw grała dla Olympiacosu, z którym sięgnęła po mistrzostwo kraju, a także rywalizowała w Eurolidze. Przed obecnym sezonem Shook podpisała kontrakt w Izraelu, ale z powodu wojny rozgrywki nie zostały wznowione.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu MKS z "Kobierkami" (ZDJĘCIA)
– Bardzo się cieszymy, że Kylee dołącza do naszej drużyny – przyznał trener Polskiego Cukru AZS UMCS, Krzysztof Szewczyk. – Tak naprawdę zainteresowaliśmy się nią już w zeszłym roku, gdy graliśmy sparingi z Olympiacosem. Jest to wysoki i mobilny gracz, czyli taki, jakiego potrzebowaliśmy do naszego młodego zespołu. Potrafi dobrze biegać oraz zrolować się pod kosz, co jest dla nas bardzo ważne. Jest również groźna w rzucie z półdystansu. Ma za sobą grę czy to w WNBA, czy Eurolidze, więc liczymy na jej doświadczenie. Daje nam wiele innych opcji, których z Channon nie mogliśmy wykorzystać – dodał szkoleniowiec.
Shook jest drugą koszykarką, która dołączyła do lubelskiego klubu tej jesieni. Na dziewięć dni przed startem kampanii 2023/24 szeregi zielono-bialych zasiliła bowiem rzucająca Réka Bernáth (SZCZEGÓŁY). O odejściu z zespołu Channon Fluker pisaliśmy TUTAJ.
CZYTAJ TAKŻE: Kibice na meczu Motoru z Wisłą Płock (ZDJĘCIA)
Najbliższy mecz czeka AZS UMCS 15 listopada. Do hali MOSiR imienia Zdzisława Niedzieli przyjedzie wówczas zespół z Torunia, a kibice w Lublinie będą mieli okazję do zobaczenia Kyle Shook w akcji po raz pierwszy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.