reklama
reklama

Motor Lublin wraca do walki o punkty. "Naszym celem jest awans"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Motor Lublin

Motor Lublin wraca do walki o punkty. "Naszym celem jest awans" - Zdjęcie główne

foto Motor Lublin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W najbliższy poniedziałek piłkarze lubelskiego Motoru rozegrają premierowy mecz ligowy w 2024 roku. Żółto-biało-niebiescy zmierzą się w nim na wyjeździe z GKS-em Katowice. Choć poprzednie spotkanie o stawkę z udziałem lublinian odbyło się nieco ponad dwa miesiące temu, w klubie sporo się działo. Pora podsumować ten okres oraz przyjrzeć się pierwszemu rywalowi drużyny trenera Goncalo Feio.
reklama

"Motorowcy" przystępują do drugiej części sezonu z bilansem 10 zwycięstw, dwóch remisów oraz sześciu porażek. Przed rozpoczęciem trwającej kolejki lublinianie zajmowali trzecie miejsce w tabeli Fortuna I ligi. Taka lokata gwarantuje grę w barażach po zakończeniu regularnych rozgrywek. Podczas rundy wiosennej żółto-biało-niebieskich czeka 16 spotkań. – Nie ukrywam tego, że naszym celem jest awans. Mam nadzieję, że ostatnie cztery transfery wzmocnią zespół na tyle, że będziemy punktowali nie gorzej niż w rundzie jesiennej i przyczynią się do sukcesu na koniec sezonu. Jesteśmy na dobrej pozycji wyjściowej. Pierwsza liga to najtrudniejsze rozgrywki, ponieważ są gigantyczne koszty, a przychody z PZPN-u żadne, bo mówimy o 650 tysiącach dla klubu za prawa telewizyjne od stacji Polsat, przy czym w Ekstraklasie to już jest dziewięć milionów łącznie od Canal+. Różnice są ogromne, w związku z czym nie ma co się zatrzymywać – przyznał główny akcjonariusz i prezes lubelskiego klubu, Zbigniew Jakubas na antenie Radia Lublin.

Wspomniane przez miliardera pochodzącego z Lublina transfery do Motoru to sprowadzenie obrońców Pawła Stolarskiego (SZCZEGÓŁY) i Kamila Kruka (WIĘCEJ) oraz skrzydłowego Mbaye Jacquesa Ndiaye (WIĘCEJ), a także napastnika Samuela Mraza (SZCZEGÓŁY). Natomiast szeregi drużyny opuścili Bartosz Zbiciak (więcej TUTAJ), Jakub Staszak (SZCZEGÓŁY), Patryk Romanowski (SZCZEGÓŁY) i Mikołaj Kosior (WIĘCEJ). Dwóch ostatnich wymienionych udało się na wypożyczenia.

Motor Lublin - podsumowanie okresu przygotowawczego

Żółto-biało-niebiescy rozegrali zimą dziewięć sparingów w ramach przygotowań do drugiej części ligowych zmagań. Ich bilans w meczach kontrolnych prezentuje się następująco:

0:0 z Jagiellonią Białystok (na wyjeździe)
2:0 ze Stalą Rzeszów (u siebie)
2:1 ze Zniczem Pruszków (u siebie)



0:0 z Resovią Rzeszów (u siebie)
5:1 z Wisłą Puławy (u siebie)



1:2
z Radomiakiem Radom (na wyjeździe)
2:0 ze Stalą Stalowa Wola (u siebie)
3:2 z Polonią Warszawa (u siebie)
1:0 z Polonią Warszawa (u siebie)



BILANS
Wygrane: 6
Remisy: 2
Porażki: 1
Bramki: 16 zdobytych i 6 straconych
Strzelcy goli: Michał Żebrakowski 4, Dariusz Kamiński 3, Kamil Kruk 2, Piotr Ceglarz 1, Rafał Król 1, Konrad Magnuszewski 1, Sebastian Rudol 1, Przemysław Szarek 1, Kacper Śpiewak 1, Kamil Wojtkowski 1

Czujemy się gotowi. W zespole jest dużo chęci grania, czekamy na ten mecz z niecierpliwością i chcemy wrócić już na ligowe boiska. Jest w nas przeświadczenie, że dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Zdajemy sobie sprawę, w jakich elementach zrobiliśmy postęp i że poprzez ten okres staliśmy się mocniejszą drużyną, niż byliśmy. Z dużym optymizmem wyjeżdżamy w niedzielę do Katowic, żeby przywieźć trzy punkty do Lublina – przyznał trener Feio, cytowany przez klubowe media.

GKS Katowice - podsumowanie okresu przygotowawczego

"Motorowcy" zagrają w poniedziałek z zespołem, który dotychczas zanotował w lidze po sześć wygranych, remisów i porażek. Ten dorobek zapewnił ekipie z Katowic 24 punkty i jedenaste miejsce w tabeli. Zimą podopieczni trenera Rafała Góraka wzięli udział w siedmiu sparingach:

2:1 z Gwarkiem Tarnowskie Góry (na wyjeździe)
0:1 z GKS Tychy (na wyjeździe)
0:0 z Kotwicą Kołobrzeg (na neutralnym terenie)
1:0 z Polonią Środa Wielkopolska (na neutralnym terenie)
1:1 z Lechem II Poznań (na neutralnym terenie)
2:1 z Hutnikiem Kraków (u siebie)
1:2 z Odra Opole (na wyjeździe)

BILANS
Wygrane: 3
Remisy: 2
Porażki: 2
Bramki: 7 zdobytych i 6 straconych
Strzelcy goli: Oskar Repka 2, Jakub Arak 1, Adrian Błąd 1, Mateusz Mak 1, Mateusz Marzec 1, Łukasz Trepka 1

GKS to projekt, który z tym trenerem rozwija się już długo, w systemie gry 1-3-4-3, co powoduje, że piłkarze są dobrani pod konkretny profil. W sporcie zespołowym, gdy zawodnicy są dobrani pod sposób, w jaki sztab chce grać, to zawsze umożliwia powtarzalność, intensywność i wysoką jakość wykonywania zadań. Jest to zespół zorganizowany. Uważam, że jedna z najbardziej zorganizowanych drużyn naszej ligi, zarówno przy piłce, jak i w obronie. Spotkają się ekipy, których intensywność i organizacja taktyczna są mocnymi stronami. Wiemy, że styl gry GKS predysponuje ich do tego, żeby wyjść na nas pressingiem i spróbować nas zdominować. Nasi poniedziałkowi rywale bronią przed sobą dosyć mocno, mają dobre skoki pressingowe. Z drugiej strony jest to drużyna, która z piłką ma kulturę gry, potrafi dominować mecz, posiadając futbolówkę. Ma ciekawe, powtarzalne rozwiązania, zarówno pod presją, jak i na połowie przeciwnika. Mocna charakterystyka drużyny z Katowic to też dobre stałe fragmenty gry. Jest tam wielu wysokich zawodników – opisał rywala trener Feio.

Dyscyplinarne sankcje wobec Goncalo Feio

Na trzy dni przed wznowieniem walki o ligowe punkty portugalski szkoleniowiec Motoru wziął udział w posiedzeniu Najwyżej Komisji Odwoławczej PZPN w sprawie awantury, do której doszło po marcowym meczu z GKS Jastrzębie (więcej TUTAJ). Po tamtych wydarzeniach trener żółto-biało-niebieskich został ukarany roczną dyskwalifikacją w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywną w wysokości 30 tysięcy złotych (SZCZEGÓŁY). Zdaniem portalu weszlo.com po piątkowych obradach doszło do zmiany wyroku. – Ostateczna decyzja jest następująca: roczna dyskwalifikacja w zawieszeniu na trzy lata, 70 tys. zł grzywny i zamieszczenie imiennych przeprosin pokrzywdzonych, które ma podpisać trener Feio. Mają ukazywać się przez 30 dni na oficjalnej stronie Motoru. Po dzisiejszej decyzji sprawa została zamknięta przez organy dyscyplinarne PZPN – czytamy.

Feio rozpoczął pracę w lubelskim klubie 19 września 2022 roku. Do tej pory poprowadził Motor w pięciu spotkaniach Fortuna Pucharu Polski oraz 43 ligowych starciach, w których zdobywał średnio 1,98 pkt na mecz. Jego bilans to 29 zwycięstw, osiem remisów i jedenaście porażek.

Dyskusja o cenach biletów na mecze Motoru Lublin

W ostatnim czasie kibice lubelskiego klubu zaczęli wyrażać w mediach społecznościowych sprzeciw wobec nowych cen biletów, które klub ogłosił przed rundą wiosenną. –  Motor Lublin po raz trzeci w sezonie podniósł ceny biletów. Przykładowo: Bilet dla dziecka na sektor E3 na początku sezonu kosztował 10 zł. Dzisiaj to 30 zł, czyli wzrost o 200% – napisał TUTAJ dziennikarz portalu goal.pl Jakub Szlendak. Redaktor przyjrzał się także frekwencji na Arenie Lublin w pierwszej części sezonu, wiążąc jej spadek z podniesieniem cen wejściówek. – Początek sezonu to bardzo fajne liczby frekwencyjne i 70% wypełnienia stadionu. Od meczu z Miedzią obowiązuje nowy system sprzedaży biletów (zmiana między meczami?), a od meczu z Resovią pierwsza podwyżka cen. Średnia frekwencja przed zmianami: 10.790 Po: 5.150 (-52%) wyliczył (SZCZEGÓŁY).

Jak wzrost cen tłumaczy Zbigniew Jakubas? – Wszystkie koszty idą niebotycznie do góry. Samo ciepło na płytę treningową to koszt rzędu 100 tysięcy złotych w ciągu ostatnich trzech tygodni. Balon to kolejne 70 tys. zł. Albo chcemy zimować w pierwszej lidze, albo iść dalej. Jak się porówna ceny biletów do tych Motoru żużlowego, to nasze są praktycznie ich połową. A w tym roku koszty Motoru Lublin zbliżą się do średniej w Ekstraklasie. Taka jest brutalna prawda – twierdzi miliarder. 

Porównanie do Platinum Motoru Lublin jest dość zaskakujące, zważywszy na poniższe fakty:
1) żużlowy klub występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej (piłkarski na jej zapleczu)
2) w ostatnich dwóch sezonach "Koziołki" dwukrotnie zdobywały mistrzostwo kraju (brak takich sukcesów w piłce)
3) w składzie żużlowego zespołu występują aktualni indywidualni mistrz i wicemistrz świata oraz drużynowi mistrzowie globu (Motor nie ma piłkarzy tak wysokiej klasy)
4) na każdym meczu żużlowców od kilku lat, na trybunach jest komplet 9302 widzów, a wszystkie dostępne karnety i bilety wyprzedają się w kilkadziesiąt sekund (w piłkarskim Motorze, póki co, nie doszło do takiej sytuacji)
5) podczas sezonu żużlowego lubelska drużyna rozgrywa maksymalnie 10 meczów na własnym stadionie (tylko w przypadku dotarcia do strefy medalowej), natomiast piłkarski zespół w zasadniczej części rozgrywek ma zagwarantowanych 17 konfrontacji u siebie

W nadchodzącej rundzie piłkarze Motoru zagrają na Arenie Lublin co najmniej siedem spotkań. Pierwsze domowe starcie o punkty w 2024 roku czeka żółto-biało-niebieskich w sobotę, 24 lutego. Rafał Król i spółka zmierzą się wówczas z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama