reklama
reklama

Motor Lublin sprowadzi obrońcę z Ekstraklasy i piłkarzy Znicza Pruszków?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Dominika Polonis

Motor Lublin sprowadzi obrońcę z Ekstraklasy i piłkarzy Znicza Pruszków? - Zdjęcie główne

foto Dominika Polonis

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Trwają transferowe przymiarki do Motoru Lublin. Media rozpisują się na temat zawodników, którzy potencjalnie mogą zasilić szeregi żółto-biało-niebieskich. Pojawiają się zarówno nazwiska piłkarzy ligowych rywali lubelskiego zespołu, jak i graczy z krajowej elity.
reklama

Zdaniem Samuela Szczygielskiego z portalu meczyki.pl na celowniku Motoru znalazł się Kamil Kruk z Zagłębia Lubin. To 23-letni środkowy obrońca, który ma na swoim koncie 51 występów w Ekstraklasie. – Obie drużyny doszły już do porozumienia, teraz trzeba dogadać się z samym zawodnikiem. Kruk na przenosiny powinien być otwarty, bo w "Miedziowych" nie dostaje zbyt wielu okazji – czytamy. Zawodnik pochodzący z Drezdenka od ponad dekady jest związany z klubem z Lubina, ale poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Stali Mielec. Natomiast podczas rundy jesiennej zanotował cztery mecze w pierwszym zespole, taką samą ilość gier w drugoligowych rezerwach oraz jedno spotkanie w Fortuna Pucharze Polski.

Z artykułu Szczygielskiego dowiadujemy się ponadto, że trener Goncalo Feio chciałby pozyskać dwóch piłkarzy Znicza Pruszków. Chodzi o defensora Mateusza Grudzińskiego oraz pomocnika Shumę Nagamatsu. O tym duecie w kontekście transferu do Motoru wspomina także Szymon Janczyk z serwisu weszlo.com. – Japończyk jest jednym z objawień rozgrywek z ośmioma wypracowanymi golami (sześć bramek, dwie asysty). Pierwsza oferta została jednak odrzucona przez klub z Pruszkowa, który liczy na spory zarobek. Nagamatsu wzbudza także zainteresowanie Bruk-Bet Termaliki Nieciecza i GKS Tychy; pytają o niego również kluby Ekstraklasy. Motor liczy, że uda się „wytargować” rozsądną cenę za tego zawodnika, z racji, że jego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu – donosi dziennikarz. Serwis meczyki.pl szacuje, że japoński pomocnik mógłby kosztować 300 tysięcy złotych.

O zainteresowaniu Motoru pomocnikami Robertem Dadokiem i Michałem Janotą pisaliśmy TUTAJ. Na radarze lubelskiego klubu ma być również Adam Radwański (SZCZEGÓŁY). Póki co do ekipy żółto-biało-niebieskich dołączył tej zimy Paweł Stolarski (WIĘCEJ).

Po pierwszej części obecnego sezonu "Motorowcy" zajmują trzecie miejsce w tabeli Fortuna I ligi. Do walki o punkty lublinianie powrócą w przedostatni weekend lutego. Natomiast już 8 stycznia rozpoczną okres przygotowawczy przed rundą wiosenną.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama