Popularny "Madej" był zawodnikiem żółto-biało-niebieskich przez dwa lata. W tym czasie rozegrał 65 spotkań w koszulce Motoru. W kampanii 21/22 zanotował łącznie 17 czystych kont. 30 czerwca 2022 roku jego kontrakt nie został jednak przedłużony, a nieco ponad dwa miesiące później piłkarz pochodzący z Bielska-Białej trafił do ekstraklasowej Cracovii. W poprzednim sezonie grał tylko w trzecioligowych rezerwach "Pasów", zaliczając cztery mecze bez straconego gola w 14 występach.
Podczas przygotowań do rozpoczętego w ten weekend sezonu Madejski walczył jednak o miejsce między słupkami pierwszej drużyny krakowskiego klubu. I zrobił to z powodzeniem, ponieważ znalazł się w wyjściowym składzie Cracovii na wyjazdowy mecz w Mielcu z tamtejszą Stalą. I choć do przerwy wpuścił dwie bramki i jego zespół przegrywał 0:2, to po zmianie stron podopieczni trenera Jacka Zielińskiego doprowadzili do remisu 2:2 i konfrontacja zakończyła się podziałem punktów. "Madej" spędził na boisku 90 minut.
– Cieszę się z debiutu w Ekstraklasie – przyznał piłkarz, który jak dotąd nigdy wcześniej nie miał okazji zagrać nawet na poziomie pierwszoligowym. Najbliżej dostania się na ten szczebel rozgrywkowy był w barwach Motoru, z którym przegrał w finale baraży z Ruchem Chorzów pod koniec maja ubiegłego roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.