W piątek, 27 listopada, przedstawiciele mistrzyń Polski poinformowali o zakontraktowaniu nowej zawodniczki. To pochodząca z Rosji Natalia Vinyukova. 30-latka występuje na pozycji lewej rozgrywającej, ostatnio broniła barw rumuńskiego Magura Cisnadie. Wcześniej grała w HC Kuban Krasnodar, Zvezda Zvenigorod czy Gloria Buzau.
"Rozgrywająca, gdy tylko przyjedzie do Polski, przejdzie badania lekarskie, po których rozpocznie z biało-zielonymi walkę o sukcesy na krajowych i europejskich parkietach" - czytamy w klubowym komunikacie.
- Czekamy, aż Natalia do nas dołączy. Wierzymy, że pomoże nam w realizacji naszych celów – dodaje Bogusław Trojan, prezes MKS-u Perła Lublin.
- MKS wybrałam ze względu na trenera Kima Rasmussena. Obserwuję go od lat, lubię jego styl pracy i bardzo chcę trenować pod jego okiem - mówi sama zainteresowana, cytowana przez przedstawicieli MKS-u Perła. - Jestem „killerem" (śmiech)! Mówię szczerze. Jestem zupełnie inna na i poza boiskiem. Gdy nie gram, mnóstwo się uśmiecham, żartuję, jestem „słoneczna". Podczas meczów wychodzi ze mnie walczak. Jest we mnie wtedy trochę z szaleńca. Nigdy nie obchodzi mnie, z kim gramy, w jakiej roli jesteśmy stawiane przed meczem. Nieważne, jak dobre zawodniczki stają naprzeciwko nas i co w swoim życiu wygrały, ja wychodzę na boisko, by walczyć do końca o zwycięstwo. Mam nadzieję, że kibice szybko się o tym przekonają - dodaje szczypiornistka z Rosji.