reklama
reklama

Jarosław Hampel (Platinum Motor Lublin): Trzeba znaleźć dużo więcej prędkości w sprzęcie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Platinum Motor Lublin

Jarosław Hampel (Platinum Motor Lublin): Trzeba znaleźć dużo więcej prędkości w sprzęcie - Zdjęcie główne

foto Platinum Motor Lublin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Sezon w żużlowej PGE Ekstralidze niedługo wejdzie w decydującą fazę. Aby obronić tytuł Drużynowych Mistrzów Polski, zespół Platinum Motoru Lublin będzie potrzebował wszystkich swoich zawodników w jak najwyższej formie. Powodem do niepokoju dla kibiców "Koziołków" może być fakt, że problemy z regularnym punktowaniem ma Jarosław Hampel.
reklama

W miniony weekend "Koziołki" pokonały na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich Tauron Włókniarza Częstochowa 54:36. Pomimo faktu, że na lubelskim torze nie brakowało walki i ciekawych wyścigów, to Drużynowi Mistrzowie Polski kontrolowali przebieg spotkania właściwie od początku do końca. – Tak właśnie było, dlatego są powody do zadowolenia – przyznał po meczu Jarosław Hampel. – Chłopcy mieli prędkość, dobre starty, co na pewno pomagało nam wygrywać biegi. Wszystko się fajnie poukładało, bo myśleliśmy, że może być trudniej. Zespół z Częstochowy potrafi pojechać dobre zawody, ma mocnych zawodników, więc cieszy nas ta wygrana. Wiadomo, że na swoim torze czujemy się bardzo dobrze. Jest określony schemat, który działa i pozwala nam zwyciężać, więc to wykorzystujemy. Co prawda w ostatnim meczu pojawiło się trochę zmian i tor był bardziej suchy niż zwykle, ale takie rzeczy też bierzemy pod uwagę – dodał kapitan zespołu z Lublina.

Hampel często przeplata w tym sezonie bardzo dobre wyścigi ze znacznie słabszymi. Na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej plasuje się na 28. miejscu w rankingu najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi. Spośród seniorów Platinum Motoru to właśnie popularny "Mały" jak dotąd najczęściej przyjeżdżał na metę jako ostatni w obecnych rozgrywkach. Na swoim koncie ma bowiem 13 gonitw, które zakończył z zerową zdobyczą punktową. Średnia 7.08 oczek na mecz oraz 1,719 na bieg klasyfikuje go jako najsłabiej punktującego seniora w szeregach obrońców tytułu. Potwierdzeniem jego problemów jest fakt, że w ostatnich dwóch konfrontacjach zdobył odpowiednio pięć oczek w Krośnie oraz cztery punkty z Tauron Włókniarzem. I choć "Koziołki" odnosiły wysokie zwycięstwa, to 41-latek nie mógł być w pełni usatysfakcjonowany ze swoich występów.

Jaki jest plan doświadczonego żużlowca na ustabilizowanie formy przed nadchodzącą fazą play-off? – Na pewno trzeba znaleźć dużo więcej prędkości w sprzęcie, bo to zawsze jest blokada. Krótko mówiąc: kiedy jej nie ma, to nie ma jazdy na poziomie ekstraligowym. To jest element, nad którym będę myślał i starał się go naprawić – skwitował dwukrotny indywidualny wicemistrz świata.

Według doniesień medialnych nierówna dyspozycja Hampela oraz konieczność zmian w składzie z powodów regulaminowych sprawiły, że doświadczony żużlowiec dostał od prezesa Jakuba Kępy wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu na sezon 2024. Wszystko za sprawą tego, że Dominik Kubera nie będzie już w przyszłym roku zawodnikiem U24 i jego miejsce na tej pozycji zajmie najprawdopodobniej kończący wiek juniora Mateusz Cierniak. Planowane roszady w formacji seniorskiej mają sprawić, że aktualny kapitan Platinum Motoru będzie musiał zmienić otoczenie. Zdaniem portalu interia.pl jego usługami są zainteresowane Enea Falubaz Zielona Góra oraz ZOOleszcz GKM Grudziądz. Sytuacja jest dynamiczna.

Póki co "Mały" musi się skupić na dokończeniu trwającego sezonu. Ostatnie spotkanie ligowe Platinum Motoru odbyło się 23 lipca. Na następne zawodnicy lubelskiego zespołu muszą poczekać do 6 sierpnia. Wówczas pojadą we Wrocławiu z tamtejszą Betard Spartą. Dwutygodniową przerwę żużlowcy "Koziołków" mieli także pomiędzy rywalizacją w Krośnie a meczem z Tauron Włókniarzem. Jak Hampel ocenia takie odstępy pomiędzy zawodami? – Wolę funkcjonować w trybie cotygodniowym. Lepiej to się sprawdza, jeśli chodzi o kwestie przygotowań i treningów poprzedzających zawody. Wtedy jest odpowiedni rytm startowy i mi to najbardziej odpowiada – stwierdził 41-latek.

W najbliższą sobotę na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu odbędzie się finał Drużynowego Pucharu Świata na żużlu. Hampel jest w trwającym sezonie częścią kadry narodowej (w maju wystąpił w meczu reprezentacji z Australią), ale powołania do szerokiego składu na nadchodzącą imprezę nie otrzymał. – Będę oglądał turniej w telewizji, żeby być na bieżąco i wiedzieć, co się dzieje. Jak wiemy, to jedna z najważniejszych imprez żużlowych, więc z pewnością zamierzam ją śledzić – powiedział.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama