Na sobotę 11 i niedzielę 12 października w hali Globus zaplanowano Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza, a więc legendarnego siatkarza, którego imieniem nazwana jest również lubelska hala. Na start zmagań zaplanowano spotkanie pomiędzy Bogdanką LUK Lublin a JSW Jastrzębskim Węglem.
Dla każdego z zespołów zmagania w Lublinie to forma przedsezonowych sparingów i sprawdzenia, co funkcjonuje w zespole. Trener Stephane Antiga po pierwszych dwóch setach będzie miał wartościowy materiał do analizy, bo te padły łupem siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Pierwszą partię wygrali 25:22, a w drugiej ograli lublinian 25:19. Trzecia odsłona również była wyrównana, ale w samej końcówce żółto-czarni wytrzymali i wygrali 25:22. Utrzymali się więc w meczu i zaliczyli szansę na powrót.
Wykorzystali ją w kolejnej partii, którą wygrali 25:20 i wyrównali stan meczu na 2:2. Do rozstrzygnięcia potrzebny był więc tie-break. Decydująca odsłona jak cały mecz - była niebywale wyrównana i oba zespoły szli łeb w łeb. Pierwszą piłkę meczową mieli jednak siatkarze z Lublina, którzy prowadzili 14:13. Rywale zdołali przyjąć serwis, ale ich nieudany atak zakończył partię wynikiem 15:13 dla Lublina, a mecz zwycięstwem gospodarzy 3:2.
W drugim półfinale zmierzą się PGE Projekt Warszawa i włoska Cisterna Volley. W niedzielę rozegrany zostanie mecz o trzecie miejsce i wielki finał - w nim zagrają siatkarze Bogdanki LUK i zwycięzcy drugiego spotkania.
Bogdanka LUK Lublin - JSW Jastrzębski Węgiel (22:25, 19:25, 25:22, 25:20, 15:13)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.