Polska Agencja Antydopingowa poinformowała, że w organizmie siatkarza wykryto substancję o nazwie modafinil (SZCZEGÓŁY). Wykazały to analizy dwóch próbek. Kontroli antydopingowej został poddany 3 maja, po zakończeniu drugiego meczu finału PlusLigi przeciwko Aluron CMC Warcie Zawiercie.Zawodnikowi postawiono zarzut naruszenia przepisów antydopingowych, a sprawa została skierowana do antydopingowego niezależnego sądu dyscyplinarnego.
Do sprawy dość lakonicznie odnieśli się działacze żółto-czarnych. – W związku z komunikatem opublikowanym w czwartek 5 czerwca 2025 roku przez Polską Agencję Antydopingową POLADA o wyniku badań zawodnika naszego klubu Mikołaja Sawickiego, Klub BOGDANKA LUK Lublin oświadcza, że deklaruje współpracę ze wszystkimi podmiotami i instytucjami celem wyjaśnienia zarzutów stawianych zawodnikowi.
Jednocześnie informujemy, że nie będziemy komentować sprawy do momentu zakończenia postępowania przez POLADA – czytamy w komunikacie.
Sawicki trafił do Lublina latem ubiegłego roku. W minionym sezonie zagrał w 33 meczach, w których notował średnio 9,79 punktów, będąc jednym z liderów drużyny trenera Massimo Bottiego. Świetna postawa na parkiecie zaowocowała nowym kontraktem na następny sezon. Aktualnie trudno ocenić, czy i kiedy kibice zobaczą go ponownie na parkiecie. 25-latkowi grozi nawet do czterech lat dyskwalifikacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.