reklama
reklama

Bartosz Zmarzlik mistrzem świata! Znowu to zrobił!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Orlen Oil Motor

Bartosz Zmarzlik mistrzem świata! Znowu to zrobił! - Zdjęcie główne

foto Orlen Oil Motor

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDawno nikt nie postawił takiego oporu Bartoszowi Zmarzlikowi jak Brady Kurtz. To było jednak za mało i kapitan Orlen Oil Motoru po raz szósty został najlepszym żużlowcem świata!
reklama

Pomimo, że żużlowe zmagania zespołowe wciąż pozostają nierozstrzygnięte to najbardziej elektryzująca kwestia tego sezonu miała się rozwiązać w Vojens. Na duńskim torze spotkało się dwóch głównych aktorów tego spektaklu, a także czternastu statystów, którzy wciąż mogli namieszać. Już pierwsze gonitwy pokazały jednak, że ani Bartosz Zmarzlik ani Brady Kurtz nie pozwolą nikomu popsuć ich fantastycznej rywalizacji. 

Żeby Polak po raz szósty przywdział laur najlepszego żużlowca globu potrzebował co najmniej drugiego miejsca, wtedy bez znaczenia byłaby lokata Bradiego Kurtza. Jeśli jednak Australijczyk triumfowałby w Danii, a kapitan Orlen Oil Motoru zakończyłby zmagania niżej niż na drugim stopniu podium to on cieszyłby się z mistrzostwa.

"Kangur" punkty zgubił już w starciu otwierającym. Tam musiał uznać wyższość Daniela Bewleya. Brytyjczyk prowadził od startu do mety, podobnie jak Zmarzlik chwilę wcześniej. Później obaj panowie dwukrotnie triumfowali wyjeżdżająć pod taśmę. Spotkali się dopiero w starcie oznaczonym numerem szesnaście i jasne było, że wtedy jeden z nich będzie musiał zostać w pokonanym polu. 

Zapowiadała się świetna rywalizacja, którą popsuł szybko Kurtz już w pierwszym łuku zmuszając całą stawkę do kapitulacji i wyprzedzając rywala w klasyfikacji generalnej. Emocje sięgały zenitu przed ostatnią serią startów. W niej gwiazdora Betard Sparty Wrocław zawiódł refleks i znalazł się na ostatnim miejscu. Ścigał rywali, ale zdołał dopaść tylko fatalnego tego dnia Dominika Kuberę. Na Fredrika Lindgrena i Andrzeja Lebiediewa zabrakło prędkości. 

reklama

Taki obrót spraw nie wywrócił kolejności do góry nogami. Zaróno Zmarzlik jak i Kurtz czekali spokojnie w finale na rozwój gonitw półfinałowych. Tym samym stało się jasne, że zawodnik Sparty potrzebuje pomocy któegoś z finalistów, by liczyć się w walce o złoto. W walce o brąz pozostawał także Fredrik Lindgren, tracący do Bewleya pięć oczek. Tym samym wszystko było jeszcze możliwe! 

Pierwszy z półfinałów zwyciężył Michael Jepsen Jensen. Jadący z dziką kartą Duńczyk po słabiutkim początku miał chęć skraść show dwóm gwiazdom głównym. Sprawę z Lindgrenem szybko rozstrzygnął Bewley wjeżdżając do finału. Tym samym to ten duet mógł pokrzyżować plany Zmarzlikowi, oczywiście przy wygranej Kurtza. 

Zbędna matematyka nie była już potrzebna w finale! Z przodu był Kurtz, a walczył Jepsen Jensen włączył się do walki, ale nie ze Zmarzlikiem takie numery. Polak pewnie przypilnował drugiej lokaty i po raz szósty został mistrzem świata! Takie rozstrzygnięcia sprawiły, że zaledwie o jeden punkt! 

Klasyfikacja: 

1. Brady Kurtz (Australia) - 15 (2,3,3,3,1,3) - 20 pkt do klasyfikacji
2. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 15 (3,3,3,2,2,2) - 18 pkt
3. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 9+3 (0,0,2,3,3,1) - 16
4. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 9+3 (3,2,2,2,0,0) - 14
5. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 12+2 (3,3,2,1,3) - 12
6. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 10+2 (2,3,0,3,2) - 11
7. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 8+1 (1,2,3,2,0) - 10
8. Jason Doyle (Australia) - 7+1 (1,2,1,1,2) - 9
9. Mikkel Michelsen (Dania) - 8+0 (0,2,0,3,3) - 8
10. Martin Vaculik (Słowacja) - 7+0 (3,1,3,0,d) - 7
11. Jack Holder (Australia) - 6 (1,1,2,0,2) - 6
12. Kai Huckenbeck (Niemcy) - 5 (0,t,0,2,3) - 5
13. Max Fricke (Australia) - 5 (1,1,1,1,1) - 4
14. Anders Thomsen (Dania) - 4 (2,0,1,0,1) - 3
15. Dominik Kubera (Polska) - 3 (2,1,0,0,0) - 2
16. Jan Kvech (Czechy) - 3 (0,0,1,1,1) - 1
17. Jonas Knudsen (Dania) - 0 (0) - 0
18. William Drejer (Dania) - ns - 0

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo