Grzywna w wysokości 3 tys. zł, pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz zobowiązanie do wpłaty 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej - to kara, jaką w środę, 3 lutego br., Sąd Rejonowy Lublin-Zachód wymierzył Andrzejowi W. Mężczyzna został uznany za winnego prowadzenia samochodu osobowego, będąc w stanie nietrzeźwości.
To nie jedyne konsewkwencje, jakie Andrzej W. poniósł w wyniku popełnionego czynu.
- Postępowanie dyscyplinarne wobec prof. (...) prowadzone na naszej uczelni zakończyło się wydaniem przez komisję orzeczenia dyscyplinarnego w dniu 23 stycznia 2020 roku. Orzeczono w nim karę dyscyplinarną nagany oraz obniżenie wynagrodzenia zasadniczego o 15 proc. Orzeczenie uprawomocniło się, ponieważ (...) nie odwołał się od tego rozstrzygnięcia - wyjaśnia Aneta Adamska, rzecznik prasowy UMCS w Lublinie. - Niezależnie od tego JM Rektor już w listopadzie 2019 roku podjął decyzję o odwołaniu Pana profesora z funkcji kierownika Katedry Historii Państwa i Prawa - dodaje.
Do zdarzenia doszło 12 października 2019 roku na lubelskiej Ponikwodzie. Subaru dojechało do przejścia dla pieszych, zatrzymało się przed nim, ale kierowca już nie był w stanie ruszyć. Świadkowie wezwali pomoc. Okazało się, że Andrzej W., który siedział za kierownicą auta, był pijany. Badanie wykazało, że miał około 3,4 promila alkoholu w organizmie. Środowy wyrok nie jest prawomocny.