- Bartek znalazł w swoim ogrodzie to cudo, zaopiekował się, zadbał o bezpieczeństwo młodego i szukał pomocy. W ZOO, w Zamościu jedyną radą było spryskanie rany octaniseptem. Tata, właściciel gołębnika, zaoferował gołębia do skarmienia. Udało się bardzo szybko znaleźć pomoc – czytamy na stronie Sokole Oko.
Dzisiaj napłynęły kolejne dobre wieści. Sokół znalazł już transport do Skrzynic. - Złamany palec nastawiony, opatrunki założone, leki na wynos zapakowane. Ogólnie jest w świetnej formie. Będzie żył i będzie latał! Młody zamojski pojedzie do SPA w Skrzynicach – czytamy na Facebooku Sokolego Oka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.