W sobotę (23 stycznia) w jednym z lokali w pobliżu ul. Krężnickiej odbywało się wesele na ok. 30 osób. W trakcie imprezy kilka osób wyszło na zewnątrz. Wówczas doszło do kłótni. 25-latek popchnął 50-latka, który przewrócił się i uderzył głową o betonową kostkę. W wyniku tego stracił przytomność.
Wezwano ratowników medycznych, którzy go reanimowali, a potem zabrali do szpitala. Mężczyzna zmarł po dwóch godzinach.
Policja zatrzymała 25-latka. Był pod wpływem alkoholu. W najbliższym czasie zostanie doprowadzany na przesłuchanie do prokuratury. Dodatkowo, policja przygotuje notatkę do sanepidu w związku z tym, że zgodnie z pandemicznymi obostrzeniami, wesela są zakazane.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.