reklama
reklama

Sklepy zalewane są dekoracjami bożonarodzeniowymi. „Co za bałwan to wymyślił?!” [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaMamy koniec sierpnia, a w sklepach już czuć klimat świąt Bożego Narodzeni. Pojawiają się nie tylko dekoracje, ale i papiery do pakowania prezentów, czy też ozdoby na choinkę.
reklama

Chciałoby się krzyknąć wesołych świąt! Ale to dopiero koniec sierpnia. Jeszcze nie rozpoczął się rok szkolny, a w wielu miejscach już możemy wybierać czym przyozdobimy nasz dom w grudniu. Półki dużych sklepów, sieciówek, wypełniają liczne przedmioty bożonarodzeniowe. 

Takie dekoracje znajdziemy między innymi w sklepach sieci KIK, Tedi, jak i Action w wielu miejscowościach naszego regionu, w tym w Lublinie. - To już gruba przesada. Od kiedy mamy święta Bożego Narodzenia w sierpniu?! Jeszcze Nowy Rok zacznijmy świętować w wakacje i będzie wystrzałowy powrót do szkoły – mówi z irytacją Wiktor, jeden z mieszkańców Lublina. 

W niektórych sklepach jeszcze nie pojawiły się dynie i Halloweenowe gadżety, a już mamy choinki i łańcuchy. - Pojawiające się już dekoracje odbierają magię świąt. Kiedyś, gdy zaczęły pojawiać się w sklepach świąteczne ozdoby chodziło się z dużym zainteresowaniem. Jak będziemy oglądać tego typu przedmioty przez cztery miesiące będziemy mieli już tego dosyć jeszcze przed Wszystkimi Świętymi – mówi Magdalena, jedna z mieszkanek Lublina. 

reklama

Na półkach znajdziemy między innymi bombki, łańcuchy choinkowe, papier do pakowania prezentów, świeczniki z motywami bożonarodzeniowymi, jak i małe choinki, które mogą stanowić dekorację świątecznego stołu. 

To jednak nie wszystko. Są też różnego rodzaju skrzaty, bałwanki, poszewki na poduszki, sanie świętego Mikołaja, czy też dekoracje ścienne – renifery, gwiazdki i inne kompozycje, które możemy powiesić w swoim domu. - Co za bałwan to wymyślił?! Do niektórych sklepów wchodzi się teraz, jak do chińczyka. Jest wszystko i nic. W jednym kącie lato, w drugim powrót do szkoły, w trzecim Halloween, a w kolejnym Boże Narodzenie. Nie zachęca to do chodzenia po sklepach – mówi nam Kamil, mieszkaniec Miasta Inspiracji. 

Najprawdopodobniej taki zabieg ze strony zarządów sklepów podyktowany jest tym, aby jak najwięcej towaru zostało sprzedane. Nie zmienia to faktu, że takie dekoracje budzą konsternację wśród potencjalnych klientów.

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo