Jak informuje lubelska policja, do zdarzenia doszło w ostatni weekend w miejscowości Garbów. Świadek zauważył jadącego pod prąd Volkswagena. Siedzący za kierownicą auta mężczyzna nie mógł utrzymać prawidłowego toru jazdy. Co chwilę zjeżdżał na pobocze. Zgłaszający podejrzewał, że kierowca może być nietrzeźwy. Dlatego postanowił zareagować i uniemożliwić mu dalszą jazdę. Na miejsce wezwani zostali policjanci.
Funkcjonariusze od razu chcieli sprawdzić stan trzeźwości 62-latka. Jednak jak się okazało, mężczyzna był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. Pobrano krew do badań. Mężczyzna stracił już uprawnienia. Teraz grozić może mu wysoka grzywna, zakaz kierowania pojazdami oraz do 2 lat pozbawienia wolności - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.