Policja w Lublinie informuje, że trwają poszukiwania sprawców kradzieży. Lech Kaczyński ma blisko 300 cm wysokości i jest wykonany z kamienia dlatego funkcjonariusze przypuszczają, że sprawców może być więcej. Kradzież postaci byłego prezydenta wymagała więc wiele zachodu chociażby przez swoją wagę czy wielkość.
Biuro prasowe policji w Lublinie informuje, że płyta pomnika nie została uszkodzona. Obecnie trwają czynności wyjaśniające. Sprawdzany jest monitoring z kamer, które są skierowane na ten obiekt.
Pomnik tragicznie zmarłego w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem Lecha Kaczyńskiego oficjalnie został odsłonięty przez jego brata, Jarosława Kaczyńskiego 27 stycznia ubiegłego roku.
Inwestorem pomnika jest Fundacja „Ruchu Solidarności Rodzin”. Za rzeźbę Lecha Kaczyńskiego zapłacono ponad milion zł. Środki pochodzą „tylko i wyłącznie od prywatnych darczyńców”. Jest realizowana za sprawą Jarosława Stawiarskiego (PiS) marszałka województwa lubelskiego, który podpisał się pod wnioskiem o jej realizację do Rady Miasta Lublin.
Rzeźba prezydenta stanęła na tle biało-czerwonej ściany, która według projektu, ma 10 m długości i 4 m wysokości. Konstrukcja pomnika została wykonana z brązowej kamiennej płyty.
Na pomniku widać też motto zamieszczone po lewej stronie: WARTO BYĆ POLAKIEM. Po prawej stronie znalazł się napis: LECH KACZYŃSKI 1949-2010 PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ.
Jak to było?
Historia pomnika zaczęła się w 2022 roku. W czerwcu Rada Miasta Lublin zmienia uchwałę z 2018 r. dotyczącą wzniesienia pomnika Marii i Lecha Kaczyńskich na pl. Lecha Kaczyńskiego. Po zmianie była mowa już tylko o „Św. Pamięci Prezydencie” i nowej lokalizacji. 20 października 2022 r. Rada Miasta Lublin zgodziłą się na wzniesienie pomnika Lecha Kaczyńskiego z zastrzeżeniem, by „bryła towarzysząca pomnikowi uległa istotnemu zmniejszeniu celem harmonijnego dostosowania do otoczenia”.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.