Pani Beata komunię swojego syna robi w jednym z lubelskich hoteli. - Płacimy 230 zł za osobę. W tę cenę wchodzą dwa dania gorące i osiem przystawek. W kościele płacimy 200 zł w tym medalik, książeczka, różaniec i ubranie. Tort na 40 osób to koszt 600 zł, 2.5 kg ciasta 400 zł. Za zaproszenia płaciliśmy 150 zł – wylicza.
Dodatkowo są jeszcze dekoracje. - Mam zamiar przeznaczyć na nie 500 zł. Alba u krawcowej to koszt 300 zł, my kupiliśmy za 70 na Vinted. Nasz strój, rodziców i buty Mikołaja to kolejne 1200 zł. Fotograf na przyjęcie to koszt 400 zł i wino – liczymy butelkę na osobę za 30 zł – dodaje.
Koszt takiej komunii już jest bardzo wysoki. Za samych gości na przyjęciu trzeba zapłacić ok. 10 500 tys. zł. Dodatkowo jest jeszcze 3300 zł na strój, fotografa i dekoracje. Koszt imprezy wynosi więc ponad 14 tys. zł.
- Robimy komunię w Trojaczkowicach za Lublinem. Podpisaliśmy umowę na jesieni na kwotę 190 zł za osobę. Koszt jest już z ciastem, tortem i deserem – mówi pani Patrycja, mieszkanka Lublina. Zamawialiśmy albę i koszt to 330 zł z torebeczką. To cena odgórna. Dochodzą jeszcze do tego buty ok. 100 zł. i dodatkowo wianek, bolerko – podkreśla.
Łatwo więc policzyć, że koszt komunii pod Lublinem jest o wiele niższy. Licząc 30 osób na przyjęciu wychodzi nam 5 700 zł. Dodatkowych kosztów jest ok. 500 zł, więc tu komunia jest znacznie bardziej oszczędna dla portfela rodziców.
W niektórych miejscach bardzo drogi okazuje się fotograf. - Za fotografa płacimy od grupy 4 tysiące. Mówimy tu o zdjęciach w kościele. Strój dla chłopca to w tym roku 250 zł. Dochodzą jeszcze kwiaty i buty – mówi pani Marta, mieszkanka Lublina, która w tym roku ma komunię syna. - Za talerzyk płacimy w remizie ok. 100 zł za osobę plus usługa kucharki 1500 zł – dodaje.
Komunia w remizie wychodzi więc podobnie, jak w restauracji pod Lublinem. Za samo przyjęcie wychodzi kwota 4500 zł licząc 30 osób. Dodatkowych kosztów jest jeszcze więcej niż samego przyjęcia, bo wychodzi kwota ok. 5 tys. zł.
Niektórzy rodzice, którzy komunię swojego dziecka mają w przyszłym roku już zarezerwowali termin na imprezę. - Płacimy 250 zł za talerzyk. Impreza będzie w jednym z hoteli – mówi nam Joanna.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.