reklama
reklama

Lublin: Afera w "Zamoyu". Z uwagami o majtkach i biustonoszach w tle. Nauczycielka złożyła skargę, radni zdecydują

Opublikowano:
Autor:

Lublin: Afera w "Zamoyu". Z uwagami o majtkach i biustonoszach w tle. Nauczycielka złożyła skargę, radni zdecydują - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z LublinaRadni miejscy będą głosować na skargą na dyrektora II Lo im. Hetmana Jana Zamoyskiego. Zaczęło się od tego, jak uczniowie opowiedzieli jednej z nauczycielek o uwagach dotyczących staników.
reklama

Radni miejscy z Komisji Skarg, Wniosków i Petycji jakiś czas temu zajmowali się skargą na dyrektorkę II Liceum Ogólnokształcącego im. Hetmana Jana Zamoyskiego. Ma to związek z wycieczką, na której uczniowie jednej z klas byli w 2022 roku. 

- Uczennice relacjonowały, że w czasie szkolnej wycieczki nauczyciele zwracali im uwagę, żeby nosiły staniki, bo ich brak jest "egoistyczny" ze względu na to, że "chłopcy w tym wieku mają burzę hormonalną" - informuje portal internetowy "Onet.pl". - Jeden z opiekunów miał też wchodzić bez pytania do pokoi nawet w środku nocy, a także do łazienki w czasie, gdy uczennice brały prysznic.

reklama

O takich sytuacjach uczniowie powiedzieli jednej z bardziej lubianych nauczycielek w szkole - Ewie Leonowicz od języka angielskiego. Postanowiła interweniować i na początku na Facebooku zamieściła wpis: "Dziewczyno, niezależnie od tego, czy masz 15, czy 90 lat, duże, czy małe piersi, tylko Ty decydujesz, czy nosisz stanik, czy nie". W efekcie została wezwana do dyrektorki szkoły. Miał też być wtedy obecny inny nauczyciel.

- W pewnym momencie miał rzucić do nauczycielki, która wstawiła się za uczniami, że może ona także przestanie nosić biustonosz. A potem miał dodać "to może jutro przyjdziesz do pracy bez majtek" - przekazuje Onet.

Dyrektorka liceum stwierdziła, że sprawdziła sygnały, ale w jej opinii uczniowie mówią nieprawdę, natomiast nauczyciel, który jak donosi Onet -" rzucił seksistowską uwagę w pokoju nauczycielskim, już przeprosił".

reklama

O sprawie pisze również m.in. Gazeta "Jawny Lublin". Pojawił się nowy aspekt - pikiety fundacji Kai Godek pod szkołą. Aktywiści przychodzą pod szkołę z transparentami antyLGBT.

- Zdaniem dyrektorki szkoły to wina nauczycieli i ich wypowiedzi w mediach. Na jednej z rad pedagogicznych dyr. Małgorzata Klimczak ze szczegółami opowiada też o sytuacji z czerwca - informuje Jawny Lublin. - Ewa Leonowicz ma dość. Zdaniem anglistki jej szefowa doprowadziła „do bezprecedensowego w historii szkoły rozłamu w radzie pedagogicznej i zniszczenia dotychczas niezakłóconej przyjaznej atmosfery w szkole”. M.in. te zarzuty znajdą się w skardze, którą pisze na dyrektorkę do prezydenta miasta. Murem za nią staje 26 nauczycieli z Zamoya, którzy podpisują się pod listem poparcia dla Ewy Leonowicz.

reklama

Komisja zaopiniowała skargę negatywnie - stosunkiem głosów 4:2. Z kolei 2 marca nad skargą będzie dyskutować i głosować Rada Miasta Lublin.

Zgodnie z projektem uchwały skargę uznano za niezasadną. Po analizie skargi stwierdzono, że w zakresie zarzutu niedopełnienia obowiązków przez dyrektora Szkoły w sytuacji kryzysowej oraz podjęcia wobec Skarżącej działań o charakterze dyskryminującym brak jest podstaw do potwierdzenia zarzutów dotyczących nie dopełnienia przez Dyrektora Szkoły obowiązków oraz dyskryminacji nauczyciela. 

- Źródłem sporu jaki powstał między Dyrektorem Szkoły, a Skarżącą są podjęte przez Skarżącą działania niezgodne z obowiązkami nauczyciela. Skarżąca zorganizowała spotkanie klasy podczas zajęć z języka angielskiego, na które zaprosiła uczniów z drugiej grupy wraz z nauczycielem oraz pedagogiem. Spotkanie dotyczyło oceny pracy opiekunów wycieczki, w wycieczce której, co należy podkreślić, Skarżąca nie brała udziału. Dyrektor Szkoły nie została poinformowana o spotkaniu jak i poruszonych na nich kwestiach - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały. -  W związku z działaniami zainicjowanymi przez Skarżącą Dyrektor Szkoły w celu wyjaśnienia powstałej sytuacji zorganizowała spotkanie Skarżącej z nauczycielami - opiekunami wycieczki. Podczas spotkania Skarżąca poczuła się urażona wypowiedziami jednego z nauczycieli. Z wyjaśnień Dyrektora Szkoły wynika, iż nauczyciel w obecności wszystkich zebranych przeprosił Skarżącą, która odmówiła przyjęcia przeprosin.

Aby zażegnać konflikt między nauczycielami, dyrektor szkoły zaproponowała mediacje z udziałem mediatora zewnętrznego, ale skarżąca odrzuciła tę propozycję. W związku z tym, iż w ocenie dyrektora konflikt wpływał na działalność rady pedagogicznej,  zorganizowała szkolenia doskonalące umiejętności personalne nauczycieli w zakresie procedur antymobbingowych oraz sposobów rozwiązywania konfliktów. 

- W kwestii żądania przez Dyrektora Szkoły od Skarżącej szczegółowych wyjaśnień odnośnie podjętych przez nią działań interwencyjnych, internetowego wpisu jej autorstwa zamieszczonego na prywatnym profilu w mediach społecznościowych wskazać należy, iż Dyrektor Szkoły w ramach posiadanych uprawnień z tytułu sprawowanego nadzoru pedagogicznego miała prawo zwrócić się do Nauczycielki o wyjaśnienia w zakresie podejmowanych przez nią w Szkole działań. Pomimo to, z wyjaśnień otrzymanych od Dyrektora Szkoły oraz przekazanej dokumentacji wynika, iż nie żądała wyjaśnień dotyczących treści wpisów umieszczanych przez Skarżącą na jej prywatnym profilu w mediach społecznościowych - napisano w uzasadnieniu.

Z kolei odnośnie zarzutu braku działań dyrektora oraz stworzenia atmosfery wrogości czy też dyskryminacji skarżącej "stwierdzić należy, że zarzuty te nie znajdują uzasadnienia ani poparcia w przedstawionej dokumentacji. Działania Dyrektora Szkoły wynikały wyłącznie z realizacji obowiązków i uprawnień wynikających ze sprawowanego nadzoru pedagogicznego".

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama