W Lublinie działają Klub Radość przy ul. Bernardyńskiej i Klub Plener przy al. Piłsudskiego.
Do radnego miejskiego Tomasza Gontarza z klubu Prawa i Sprawiedliwości zgłosili się mieszkańcy ul. Granicznej, która znajduje się niedaleko klubów. Poprosili o interwencję w sprawie dokuczliwego hałasu w nocy, który jest przez nich słyszalny z pobliskich klubów.
W związku z tym radny skierował interpelację do władz miasta.
- Problem narasta zwłaszcza w okresie letnim, kiedy imprezy w ww. miejscach odbywają się przez cały tydzień i trwają od godzin wieczornych do wczesnych godzin porannych. Hałas uniemożliwia spokojny sen okolicznych mieszkańców - napisał Tomasz Gontarz. - Czy Miasto Lublin może zainterweniować w celu obniżenia dokuczliwości wieczornego i nocnego hałasu z Klubu Plener i Klubu Radość, np. poprzez zobligowanie dzierżawców/właścicieli terenu do budowy ekranów dźwiękoszczelnych?
Jeszcze nie ma odpowiedzi.
Komentarze (0)