Do małżeństwa emerytów z Lublina zadzwonił fałszywy funkcjonariusz CBŚP. Mężczyzna powiedział, że bierze udział w akcji rozpracowywania oszustów. Na początku poinformował seniorów o konieczności stawienia się na przesłuchanie w komendzie na ulicy Narutowicza. Bardzo szybko pojawiły się również informacje o konieczności przekazania oszczędności.
W konsekwencji seniorzy dali się podejść sprytnie postępującym przestępcom i oddali w dwóch transzach łącznie ponad 50 tysięcy złotych. Dopiero gdy emocje opadły seniorzy w wieku 71 i 76 lat zgłosili się na komisariat. Lubelscy policjanci poszukują sprawców - mówi kom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji
CZYTAJ RÓWNIEŻ : Lublin : Poważne przewinienia kierowców ciężarówek
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.